Robert Gwiazdowski: Zmiana prawa farmaceutycznego, czyli kto obdzwonił senatorów

Wystarczy kogoś przekonać, że ustawa dobra dla jakiejś hurtowni i farmaceutów niedających sobie rady na rynku, będzie dobra dla wszystkich pacjentów.

Publikacja: 10.08.2023 03:00

Robert Gwiazdowski: Zmiana prawa farmaceutycznego, czyli kto obdzwonił senatorów

Foto: Adobe Stock

Kilka miesięcy temu zastanawiałem się na tych łamach, co jeszcze poza wyrzuceniem powołanych przez PiS sędziów i prezesów państwowych spółek zrobi opozycja po wygraniu wyborów. Byłem dość sceptyczny co do zdolności i przede wszystkim chęci zrobienia przez opozycję czegokolwiek. Litanię pytań otwierały te, co nowy rząd zrobi z zakazem handlu w niedzielę i zakazem posiadania więcej niż czterech aptek.

No i nie trzeba było czekać do zwycięstwa opozycji, żeby się dowiedzieć. PiS zakaz posiadania więcej niż czterech aptek zaostrzył. W sposób absolutnie sprzeczny z konstytucją i kartą praw podstawowych Unii Europejskiej, o przestrzeganie których walczy ponoć opozycja. Sejm, w którym większość ma PiS, wrzucił do ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych artykuł nowelizujący prawo farmaceutyczne.

Czytaj więcej

Rada Przedsiębiorczości apeluje ws. Apteki dla Aptekarza 2.0

Sprzecznie z art. 2 konstytucji, albowiem w sposób, w jaki nie uchwala się prawa w państwie prawnym. Sprzecznie z § 3 ust. 2 i § 92 rozporządzenia prezesa Rady Ministrów w sprawie zasad techniki prawodawczej, albowiem „w ustawie nie zamieszcza się przepisów, które regulowałyby sprawy wykraczające poza wyznaczony przez nią zakres przedmiotowy”, a „jedną ustawą zmieniającą obejmuje się tylko jedną ustawę”. Sprzecznie z regulaminem pracy Rady Ministrów, albowiem uniemożliwiono poddanie całkiem nowej materii prawnej obowiązkowym w przypadku projektów rządowych konsultacjom społecznym. Sprzecznie z art. 20 konstytucji, albowiem z naruszeniem zasady społecznej gospodarki rynkowej opartej na własności prywatnej i wolności działalności gospodarczej. Sprzecznie z art. 21 ust. 1 i art. 64 konstytucji, albowiem z naruszeniem prawa własności i prawa dziedziczenia…

I co? Senat, w którym większość ma „praworządna opozycja”, ustawę tę „przyklepał”. Co ciekawe, senacka Komisja Zdrowia zarekomendowała poprawkę: „wykreślić art. 2 i art. 12” (te dotyczące prawa farmaceutycznego). Komisja Gospodarki Narodowej i Innowacyjności zarekomendowała to samo. Ale po trzech dniach, na połączonym posiedzeniu, obie te komisje rekomendowały: „wycofać propozycje poprawek”. Ciekaw jestem – używając obśmiewanego przez opozycję określenia z maili ministra Dworczyka – kto „obdzwonił” praworządnych senatorów?

Czytaj więcej

Senat przeciwko sieciom aptek

Bank Światowy kiedyś napisał, że w Polsce ustawę można kupić za 5 mln dol. Nie wierzyłem. Że tak tanio! Teraz się okazuje, że chyba nie trzeba płacić. Wystarczy kogoś przekonać, że ustawa dobra dla jakiejś hurtowni i farmaceutów niedających sobie rady na rynku będzie dobra dla wszystkich pacjentów. I pal sześć konstytucję i praworządność.

Autor jest adwokatem, profesorem Uczelni Łazarskiego i szefem rady WEI

Opinie Prawne
Marek Isański: Wybory kopertowe, czyli „prawo” państwa kontra prawa obywatela
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Co dalej z podsłuchami i Pegasusem po raporcie Adama Bodnara
Opinie Prawne
Ewa Łętowska: Złudzenie konstytucjonalisty
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podsłuchy praworządne. Jak podsłuchuje PO, to już jest OK
Opinie Prawne
Antoni Bojańczyk: Dobra i zła polityczność sędziego