Reklama

Ewa Szadkowska: Głosy pijanych kierowców wiceminister Warchoł już ma

Ministerstwo Sprawiedliwości mięknie w sprawie twardych zasad, na jakich pijani sprawcy wypadków mieli tracić auta. A mnie ten nagły zwrot oburza i to z co najmniej trzech powodów.

Publikacja: 21.03.2023 13:22

Marcin Warchoł – wiceminister sprawiedliwości, poseł Solidarnej Polski

Marcin Warchoł – wiceminister sprawiedliwości, poseł Solidarnej Polski

Foto: fot. mat.pras.

Uchwalona w ubiegłym roku nowelizacja kodeksu karnego przewiduje, że wobec kierowców mających co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi (0,75 mg/dm sześc. w wydychanym powietrzu) będzie orzekany środek karny w postaci przepadku pojazdu lub jego równowartości. Równie surowe konsekwencje miałyby spotkać osoby, które „zatankowały” nawet nieznacznie powyżej 0,5 promila, ale za to w takim stanie spowodowały wypadek.

Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, był łaskaw przyznać na łamach DGP, że przepisy są w tym zakresie mało elastyczne, a do resortu wpłynęło w tej sprawie dużo uwag. „Po ponownym przeanalizowaniu tego problemu uznaliśmy, że musimy wprowadzić pewną gradację. Stąd przepadek pojazdu będzie stosowany wobec sprawców wypadków, którzy mają co najmniej 1 promil alkoholu we krwi" – wyjaśnił Warchoł.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Naród nie ma żadnej władzy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Refundacja a ochrona patentowa – mniej mitów, więcej faktów
Reklama
Reklama