Reklama

Wojciech Tumidalski: Ukraińcy czekają na sprawiedliwość

Osądzanie rosyjskiej agresji na Ukrainę będzie miało dwa wymiary: sąd nad Putinem, raczej przy pustej ławie oskarżonych, i rozliczenie brutalnych zbrodni żołnierzy agresora. Dla każdego z tych procesów najważniejsze jest jedno: zgromadzenie dowodów.

Publikacja: 20.01.2023 03:00

Wojciech Tumidalski: Ukraińcy czekają na sprawiedliwość

Foto: PAP/Newscom/Kremlin Pool

Można wątpić, czy specjalny trybunał do sądzenia rosyjskiej agresji na Ukrainę zbliży się do tego, co po II wojnie światowej osiągnął ten, który siedzibę miał w Berlinie, a orzekał w Norymberdze. Powołano go na mocy uzgodnień USA, ZSRR, Wielkiej Brytanii i Francji oraz 15 innych państw – w tym Polski. Już samo dogadanie się co do trybunalskiej procedury było wyzwaniem. Ale przezwyciężono je i przed sędziami ze zwycięskich państw stanęli zbrodniarze, których skazywano także na śmierć. Trzynaście procesów norymberskich trwało cztery lata. Osądzono 185 hitlerowców.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama