Reklama
Rozwiń

Prof. Waldemar Gontarski: Nie rozumiem logiki niemieckiej

Ustępujący ambasador Niemiec Arndt Freytag von Loringhoven pod koniec wywiadu dla "Rzeczpospolitej" ("Nie rozumiem logiki działania władz w Warszawie") w gruncie rzeczy grozi Polsce, że ze względu na to, iż u nas naruszana jest praworządność, to nie przyjdą do nas niemieckie inwestycje.

Publikacja: 27.06.2022 14:39

Waldemar Gontarski

Waldemar Gontarski

Foto: tv.rp.pl

Zobaczmy jak owa praworządność wygląda w ojczyźnie Pana ambasadora, która to praworządność z kolei według logiki Trybunału Sprawiedliwości UE najwyraźniej stanowi wartość niższą niż niemieckie piwo (sic !):

W Niemczech za skierowanie przez sędziego pytania prejudycjalnego do TSUE w Luksemburgu grozi temu sędziemu nie tylko odpowiedzialność dyscyplinarna, ale także karna – o czym czytamy we wniosku skierowanym w sierpniu ub.r. przez sędziego z Sądu Okręgowego w Erfurcie (pkt 6 wniosku w sprawie C-506/21; sędzia pytający ma orzekać w sprawie dieselgate Volkswagen). W świetle prawa polskiego taka odpowiedzialność karna sędziego jest nie do pomyślenia. Tymczasem według paragrafu 348 ust. 3 niemieckiego kodeksu cywilnego w interpretacji tamtejszego SN (przepis ten stanowi, kiedy dany sędzia ma obowiązek powstrzymania się z wydaniem orzeczenia) – sędzia, jeśli chce skierować pytanie prejudycjalne do TSUE (wydać orzeczenie o skierowaniu takiego pytania), musi najpierw zawnioskować do swojego sądu (do izby tego sądu), aby ten rozstrzygnął, czy pytanie ma „znaczenie zasadnicze” (grundsätzliche Bedeutung), a większość takich rozstrzygnięć jest negatywna – co oznacza w praktyce systemowe uniemożliwienie kierowania pytań przez sądy niemieckie do Luksemburga w sprawach niewygodnych dla państwa niemieckiego, co wynika z pytania sędziego z Erfurtu. Skierowanie pytania prejudycjalnego bez takiej zgody w konsekwencji może doprowadzić właśnie do odpowiedzialności karnej sędziego (sędzia traktowany będzie jak zwykły przestępca).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem