Reklama

Obiedzińska/Tkaczyk: Do sądów cywilnych wkracza informatyka

Możliwość sporządzania dokumentów w formie elektronicznej spowoduje, że przybędzie procesów, w których konieczny będzie udział biegłego. Ktoś musi ocenić ich prawdziwość – zauważają prawnicy Marzena Obiedzińska i Aleksandra Tkaczyk.

Publikacja: 08.09.2016 08:33

Obiedzińska/Tkaczyk: Do sądów cywilnych wkracza informatyka

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Elektroniczne biuro podawcze, nowe formy czynności prawnych, np. umowa zawarta przez SMS, możliwość nagrywania i transmitowania rozpraw oraz wezwania świadka e-mailem lub przez telefon – to kolejne ważne kroki w modernizacji postępowania cywilnego i zwiększenia wykorzystania nowoczesnych rozwiązań technicznych w procesie sądowym. Choć znowelizowane przepisy wchodzą w życie 8 września, na prawdziwą cyfrową rewolucję w pracy uczestników postępowania sądowego poczekamy jeszcze kilka lat.

Jedną z istotniejszych zmian w kodeksie postępowania cywilnego jest wprowadzenie tzw. elektronicznego biura podawczego, które zapewni możliwość wnoszenia oraz odbierania pism sądowych z załącznikami poprzez system teleinformatyczny. Dotychczas taka możliwość istniała jedynie w elektronicznym postępowaniu upominawczym, czyli tzw. e-sądzie.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama