Reklama
Rozwiń

Brak szkoleń BHP pracownika uniemożliwia przyjęcie jego wyłącznej winy przy wypadku

Co do zasady naruszenie przez poszkodowanego pracownika przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia wskutek rażącego niedbalstwa pozbawia go prawa do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego.

Publikacja: 30.09.2016 03:00

Joanna Kalinowska

Joanna Kalinowska

Rz: Czy rażące niedbalstwo pracownika będące wyłączną przyczyną wypadku przy pracy pozbawia go świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego, jeśli nie miał aktualnych szkoleń z zakresu bhp?

Katarzyna Gospodarowicz: Co do zasady naruszenie przez poszkodowanego pracownika przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia wskutek rażącego niedbalstwa pozbawia go prawa do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego. Tak stanowi art. 21 ust. 1 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Natomiast stwierdzenie jakiegokolwiek zaniedbania po stronie pracodawcy (np. braku nadzoru, braku szkoleń pracownika, niepoinformowania podwładnego o ryzyku zawodowym, dopuszczenia do pracy osoby niewykazującej dostatecznej znajomości odpowiednich zagadnień BHP) uniemożliwia przyjęcie wyłącznej winy pracownika. Nie można stwierdzić, że wyłączną przyczyną wypadku przy pracy było zachowanie się pracownika, gdy istniejące okoliczności wskazują na zaniedbanie przez pracodawcę wykonywania jego obowiązków (tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 12 czerwca 2013 r., I UK 14/13).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem