Reklama
Rozwiń
Reklama

Prawo i ustawodawca nie mogą wszystkiego

Jak władza twórczo rozwija „imposybilizm prawny".

Aktualizacja: 06.01.2017 20:23 Publikacja: 06.01.2017 07:10

Prawo i ustawodawca nie mogą wszystkiego

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

W polskim języku polityczno-prawnym pojęcie „imposybilizmu prawnego" pojawiło się za pierwszych rządów PiS na przełomie 2005/2006 r. Za jego autora uchodzi wprawdzie Marek Jurek, ale upowszechnił je głównie Jarosław Kaczyński, i to raczej z jego nazwiskiem było ono od samego początku i jest do dzisiaj kojarzone (B. Machalica, Prawo według PiS, „Przegląd" z 4 lutego 2007).

Hamulec postępu

Pozostało jeszcze 94% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Walka idzie o awanse sędziów
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy prezydent zawetuje ustawę o KRS? Niekoniecznie
Opinie Prawne
Patrycja Pobideł, Mariusz Ulman: Czas na „plan S”, czyli zróbmy to sami
Opinie Prawne
Sławomir Wikariak: Najmniej sensowna praca świata
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Opinie Prawne
Radzikowski: Kiedy fiskalizm udaje profilaktykę, czyli przypadek opłaty cukrowej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama