Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 24.06.2017 13:09 Publikacja: 24.06.2017 13:09
Foto: Fotolia.com
Jak zauważył Profesor Gwiazdowski, David Ricardo był angielskim ekonomistą, który sformułował tzw. teorię przewag komparatywnych. Zgodnie z tą teorią, każdy kraj powinien skupić się na wytwarzaniu takiego dobra, w jakiego produkcji jest najlepszy i którego produkcja przychodzi mu najłatwiej. W tym wypadku, Portugalczycy specjalizujący się w robieniu wina mieli kupować od Anglików sukno, w którym z kolei specjalizowali się ci drudzy (i w drugą stronę). Jeśli oba narody - mówi teoria Ricardo - wymieniają się towarami, w których się specjalizują, to oba zyskują. W teorii Ricardo pojawia się z resztą też polski wątek - Polska i Ameryka zostają w jego dziełach przedstawione obok siebie, jako dwa kraje, które powinny skupić na produkcji rolnej. Wniosek jest prosty, trzeba maksymalizować własne istniejące przewagi, a jeśli jakiś towar można kupić gdzieś indziej w zamian za własne produkty, to nie ma sensu budować przemysłu do jego wytworzenia na miejscu. Wszystko - przynajmniej na pierwszy rzut oka - się zgadza. Ta historia ma jednak ciąg dalszy.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ludzi nie interesuje to, czy prezesem lokalnego sądu jest nominat "ziobrowy" czy "żurkowy". Ale to, dlaczego mie...
Czy projektowana nowelizacja ordynacji podatkowej ukróci instrumentalne wszczynanie postępowań karnych skarbowyc...
Uprzejmie informuję rząd, że to nie jest żadna ulga. Jak mam milion złotych i mieszkanie warte milion złotych, t...
Jak pogodzić uszczelnianie systemu podatkowego z obietnicami wprowadzania nowych przepisów z półrocznym wyprzedz...
Gdyby wolność słowa miała dotyczyć wyłącznie poglądów, z którymi się zgadzamy, byłaby zupełnie niepotrzebna. Ta...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas