Przed seksem musi paść słowo „tak” - o projekcie nowej szwedzkiej ustawy

Szwedzki rząd przedstawił projekt ustawy zwanej powszechnie zgodą na seks. Osoba, która uprawia seks, musi wiedzieć, że zamiar uczestniczenia w tym akcie jest wspólną decyzją. Tylko sam fakt, że kobieta znalazła się w łóżku z mężczyzną, nie oznacza, że pragnie seksu.

Aktualizacja: 06.01.2018 09:15 Publikacja: 06.01.2018 07:00

Przed seksem musi paść słowo „tak” - o projekcie nowej szwedzkiej ustawy

Foto: Adobe Stock

Według projektu Komitetu ds. Przestępstw Seksualnych każda część aktu zbliżenia musi się odbywać na zasadzie dobrowolności. W innym przypadku czyn jest karalny. Komitet precyzuje tę sytuację: np. sprawca przechodzi z seksu waginalnego, na który była zgoda, do seksu analnego, nie upewniwszy się, czy partnerka na to przyzwoliła.

Jak ma wyglądać dokładnie przekonanie się o akceptacji partnerki czy partnera? Nie wiadomo. W każdym razie przyzwolenie musi być wyrażone aktywnie – albo ustnie, albo w postaci „różnych form fizycznych reakcji". Nigdy pasywność nie będzie mogła być interpretowana jako oznaka przyzwolenia.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Globalne znaczenie rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rady dla następcy Adama Bodnara
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Czy roszczenia wobec Niemiec za II wojnę to zamknięta sprawa?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rząd Tuska zabiera się za zaczernianie białych plam