Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 19.08.2018 13:46 Publikacja: 19.08.2018 10:49
Foto: 123RF
Artykuł „Trzydzieści procent damskiej władzy" („Rz" z 10 lipca 2018; wydanie internetowe z 14 lipca 2018, „Kobiety rzadziej niż mężczyźni kierują kancelariami") autorstwa Pawła Rochowicza wzbudził wielkie wzburzenie wśród prawników kancelarii GESSEL, której jestem założycielką, tak więc polemika była konieczna. Być może nieco opóźniona, ale w życiu prawników wydarzenia ostatnich dni związane z dereformą Sądu Najwyższego przesłoniły inne ważne kwestie. Kancelaria GESSEL nie jest co prawda w pierwszej dziesiątce największych w rankingu „Rzeczpospolitej", na bazie których red. Rochowicz uzasadniał swoje poglądy przedstawione w artykule, ale liczy sobie ponad sześćdziesięciu prawników i zatrudnia ponad sto osób, więc spełniamy kryteria oceny wskazane w artykule. Ja sama od blisko dwudziestu lat jestem w związku małżeńskim, mam dwóch prawie dorosłych synów. Nie ulega więc wątpliwości, że w sposobie patrzenia na świat i interpretacji procesów w nim zachodzących – przedstawionych w rzeczonym tekście – jestem zarówno kobietą, jak i prawnikiem, co upoważnia mnie do zajęcia stanowiska w sprawie równouprawnienia kobiet.
Dla wielu obywateli skrzywdzonych w czasach PRL, wejście sędziów stanu wojennego do sądów w III RP było nieakceptowalne. Niemoc ludzi Solidarności, aby to wejście zablokować, odebrała szacunek Temidzie na dekady.
Przez ostatni rok główny ciężar działań i uwagi skupiony był na przywracaniu praworządności, choć z góry było wiadomo, że przy tym prezydencie para pójdzie w gwizdek. Jednocześnie w tym czasie nie zrobiono niczego, co by wydatnie poprawiło efektywność wymiaru sprawiedliwości.
Wiele obietnic pracowniczych zostało już zrealizowanych. Zabrakło jednak odważnych, kluczowych zmian w ubezpieczeniach społecznych.
Podatkowej rewolucji nie było, ale rządowi nie udało się zerwać z praktyką przygotowywania ustaw na ostatnią chwilę.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Zapowiedź premiera Donalda Tuska wpisania TVN oraz Polsatu na listę spółek strategicznych wywołała szereg komentarzy odnośnie do legalności ograniczenia swobody sprzedaży prywatnej inwestycji. W debacie pojawiło się szereg prawniczych nonsensów natomiast zabrakło wątków faktycznie istotnych, które mogą wywołać spory zarówno w tym jak i podobnych przypadkach.
Kwestia odpłatności za dyżury obrońców, którzy mają świadczyć natychmiastową pomoc zatrzymanym, jest częścią szerszego problemu działania i finansowania systemu pomocy prawnej dla ubogich – twierdzi Ministerstwo Sprawiedliwości. Jednocześnie niczego w tej kwestii nie obiecuje.
Zatrzymany będzie miał prawo do natychmiastowej pomocy obrońcy już od pierwszego przesłuchania. Jednak państwo chce płacić tylko za świadczoną pomoc, a nie gotowość do jej udzielenia.
Rozporządzenie o kosztach urzędówek zostanie uzupełnione o wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną przez radców prawnych w postępowaniach przed sądami apelacyjnymi. Przepisy te "zniknęły" podczas poprzedniej nowelizacji.
Wyższe stawki za bardziej skomplikowane urzędówki mają szansę wejść w życie w przyszłym roku. Ministerstwo Sprawiedliwości myśli jednak o wdrożeniu już teraz jasnych zasad i metodyki ustalania stawek przez sędziów.
Podwyżki opłat adwokackich nie podniosą kosztów usług prawnych. W rzeczywistości regulacja stawek będzie korzystna zarówno dla prawników, jak i dla osób dochodzących sprawiedliwości w sądzie - przekonuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Czasy się zmieniają, a prawnicy specjalizujący się w ochronie danych osobowych nadal twierdzą, że to Urząd Ochrony Danych Osobowych powinien kontrolować dane i sztuczną inteligencję.
Konkursy na asystentów sędziego cieszą się coraz mniejszą popularnością. Co potencjalnym kandydatom oferuje ta praca? Czy mają potem szansę zostać sędzią?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas