Reklama

Pietryga: Francja otwiera więzienia

Okazuje się, że problem z polityką karną i przepełnieniem więzień ma nie tylko Polska. Francuski parlament przyjął właśnie ustawę, która zaleca częstsze zawieszanie wykonania wyroków oraz orzekanie kar nieizolacyjnych. Łagodniej mają być traktowani recydywiści.

Publikacja: 06.08.2014 02:00

Tomasz Pietryga

Tomasz Pietryga

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Ryszard Waniek

Liberalizacja polityki karnej wywołała mocny spór polityczny. Zdaniem prawicy reforma jest dowodem na to, że socjalistyczny rząd prezydenta Francois Hollande'a zbyt łagodnie traktuje przestępczość.

Krok ten był jednak niezbędny. We Francji wskaźnik osadzonych wynosi 102 na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy w Niemczech wynosi on 90, w krajach skandynawskich 60–70, natomiast w Rosji – 600. Liczba osadzonych w ciągu ostatnich dziesięciu lat wzrosła bowiem o jedną trzecią, do 70 tys., a zakłady karne nie są już w stanie przyjmować nowych pensjonariuszy.

Spór o politykę karną państwa będzie miał teraz swój finał przed francuskim Trybunałem Konstytucyjnym.

W Polsce ta dyskusja dopiero przed nami. Co prawda rządowy projekt najpoważniejszej od lat reformy prawa karnego trafił już na ścieżkę legislacyjną (jest w Sejmie), ale polityczny spór jest niemal pewny.

Zakłada ona bowiem zmianę filozofii karania i podobnie jak we Francji częstszego wykorzystania grzywien i kar nieizolacyjnych przy mniejszych przestępstwach. Oznacza to jednak rezygnację z obecnego, długoletniego kursu kontynuowanego przez większość ministrów sprawiedliwości – zaostrzania kodeksów karnych przy każdej okazji (głównie ze względów populistycznych).

Reklama
Reklama

Dlatego droga do uchwalenia tak diametralnej zmiany może się okazać bardzo wyboista. Zwłaszcza że przed nami wybory parlamentarne i okres, w którym politycy lubią przyjmować postawę niezłomnych, bezkompromisowych szeryfów. Z reformą liberalizującą politykę karną może być im nie do twarzy.

Zapraszam do lektury najnowszej „Rzeczy o Prawie".

Liberalizacja polityki karnej wywołała mocny spór polityczny. Zdaniem prawicy reforma jest dowodem na to, że socjalistyczny rząd prezydenta Francois Hollande'a zbyt łagodnie traktuje przestępczość.

Krok ten był jednak niezbędny. We Francji wskaźnik osadzonych wynosi 102 na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy w Niemczech wynosi on 90, w krajach skandynawskich 60–70, natomiast w Rosji – 600. Liczba osadzonych w ciągu ostatnich dziesięciu lat wzrosła bowiem o jedną trzecią, do 70 tys., a zakłady karne nie są już w stanie przyjmować nowych pensjonariuszy.

Reklama
Opinie Prawne
Jakub Sewerynik: O starszych braciach, czyli mury rosną
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Opinie Prawne
Jacek Dubois: To znamienne, że PiS nie dystansuje się od Ziobry i jego zastępców
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Walka idzie o awanse sędziów
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy prezydent zawetuje ustawę o KRS? Niekoniecznie
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Opinie Prawne
Patrycja Pobideł, Mariusz Ulman: Czas na „plan S”, czyli zróbmy to sami
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama