Reklama

Afera zegarkowa: co dalej z Nowakiem

W sprawie braku oświadczeń majątkowych ministra Nowaka egzamin zdali dziennikarze, czy zdadzą go politycy, zwłaszcza towarzysze partyjni bohatera tej afery?

Aktualizacja: 27.11.2014 19:02 Publikacja: 27.11.2014 17:37

Afera zegarkowa: co dalej z Nowakiem

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Półtora roku temu wybuchła sprawa drogich zegarków ministra Nowaka napisałem, że zamiast straszyć media zajmujące się tym tematem, lepiej byłoby gdyby wyjaśnił te operacje urzędowi skarbowemu. Ówczesne jego argumenty, że może w każdej chwili odsprzedać zegarki „Wprost", który sprawę ujawnił, a przychód przeznaczyć na cel charytatywny, miały taką wartość, jak deklaracja złodzieja złapanego na gorącym uczynku, że rzecz skradzioną może zwrócić.

W czwartek Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście przyznał mediom rację i przesądził (nieprawomocnie), że zatajając w oświadczeniach majątkowych zegarek wartości powyżej 10 tys. zł, Nowak dopuścił się przestępstwa. W tzw. zamiarze ewentualnym tj. godząc się na nie, czyli jednak umyślnie, i za złożenie pięciu fałszywych oświadczeń majątkowych, w których nie ujawnił owego zegarka, skazał go na 20 tys. zł grzywny.

Co w tej sytuacji należałoby zrobić z Nowakiem?

Nie jestem miłośnikiem formalizmów, ale przepisy antykorupcyjne uchwalili sami politycy, do których Sławomir Nowak należy od lat, i dobrze wie czemu one mają łużyć. Moim zdaniem 40-milionowy kraj spokojnie może zrezygnować z jego politycznych usług.

Formalnie jednak nie można tego zrobić gdyż zarówno konstytucja (art. 99) jak i kodeks wyborczy (art. 11) stanowią, że prawo wybieralności (biernego prawa wyborczego) nie ma dopiero osoba skazana (prawomocnie) na karę więzienia. Wydaje się, że wkroczyć zatem powinni polityczni towarzysze min. Nowaka.

Reklama
Reklama

- Niniejszą sprawę zapoczątkowały media, i dzięki nim została zakończyli, gdyż to właśnie zeznania dziennikarzy były ostatnimi dowodami, i miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia - powiedziała w uzasadnieniu wyroku sędzia Dorota Radlińska. Miło tego słuchać, ale czy politycy zdadzą także egzamin?

Półtora roku temu wybuchła sprawa drogich zegarków ministra Nowaka napisałem, że zamiast straszyć media zajmujące się tym tematem, lepiej byłoby gdyby wyjaśnił te operacje urzędowi skarbowemu. Ówczesne jego argumenty, że może w każdej chwili odsprzedać zegarki „Wprost", który sprawę ujawnił, a przychód przeznaczyć na cel charytatywny, miały taką wartość, jak deklaracja złodzieja złapanego na gorącym uczynku, że rzecz skradzioną może zwrócić.

Reklama
Opinie Prawne
Gutowski, Kardas: Kompromis legislacyjny czy pozaustawowa konfrontacja?
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Panie prezydencie, nie tędy droga
Opinie Prawne
Szymański, Kałęka: Czego karniści oczekują od nowego ministra sprawiedliwości?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Praworządność à rebours
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Koniec swawoli, która psuje wizerunek państwa
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama