Co jeszcze wolno katolikowi w Polsce? - Paweł Pelc o sprawie papieskiego odznaczenia dla prof. Andrzeja Rzeplińskiego

Aktualizacja: 15.02.2015 07:40 Publikacja: 14.02.2015 01:00

Co jeszcze wolno katolikowi w Polsce? - Paweł Pelc o sprawie papieskiego odznaczenia dla prof. Andrzeja Rzeplińskiego

Foto: materiały prasowe

Paweł Pelc

Gazeta Wyborcza" ostro zaatakowała prezesa Trybunału Konstytucyjnego za przyjęcie Krzyża Pro Ecclesia et Pontifice i stwierdzenie, że jest „Polakiem, chrześcijaninem i katolikiem". W tytule tekstu w internecie dziennik wybija: „Prawnicy w szoku".

Wygląda na to, że w ten sposób „Gazeta Wyborcza" dalej prowadzi  walkę o wyrugowanie katolików z życia publicznego i próbuje przeciwstawić sobie państwo i Kościół. Sam tytuł wydaje się też trochę na wyrost, bo dziennikarz cytuje tylko jednego prawnika, który stwierdził, że „to szokujące", ale z tekstu wynika, że  to prawnik szczególny, bo „od lat publicznie krytykuje «wyznaniowe» wyroki Trybunału". Wszyscy inni prawnicy pytani przez gazetę odmówili jej komentarza.

Niezależnie od tych warsztatowych problemów  warto się zatrzymać nad istotą zagadnienia. Czy katolikowi pełniącemu funkcję publiczną wolno powiedzieć, że jest katolikiem? Czy wolno mu przyjąć odznaczenie kościelne?

Konstytucja RP z 1997 r. zaczyna się preambułą wskazującą zarówno na wierzących w Boga, jak i niepodzielających tej wiary, a także o kulturze zakorzenionej w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach. Zgodnie z jej art. 32 ust. 2 nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny. Zgodnie z art. 53 ust. 1 Konstytucji RP każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii. A zgodnie z jej art. 53 ust. 2 wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania jej indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, poprzez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo do korzystania z pomocy religijnej. Zgodnie z art. 53 ust. 5 Konstytucji RP wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób.

Co do sędziów Trybunału Konstytucyjnego, art. 195 ust. 1 Konstytucji RP wyraźnie stanowi, że w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko konstytucji, a jego ust. 3 określa, że w okresie zajmowania stanowiska nie mogą należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Również art. 6 ust. 1 ustawy z   1 sierpnia 1997 r.  o Trybunale Konstytucyjnym (DzU  nr 102, poz. 643 z późn. zm.) potwierdza, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko konstytucji. Art. 5 ust. 5 tej ustawy pozwala, by ślubowanie osoby wybranej na stanowiska sędziego Trybunału Konstytucyjnego złożone zostało z dodaniem: „Tak mi dopomóż Bóg". A to oznacza, że ustawa o Trybunale Konstytucyjnym wprost dopuszcza wyraźnie możliwość publicznego uzewnętrzniania przekonań religijnych przez sędziego Trybunału Konstytucyjnego (ślubowanie składa się, zgodnie z powołanym art. 5 ust. 5 ustawy   wobec prezydenta RP, jest to zatem niewątpliwie akt o charakterze publicznym).

A zatem ustawa o Trybunale Konstytucyjnym nie zawiera zakazu uzewnętrzniania religii. Także Konstytucja RP tego nie zakazuje –  jedyne ograniczenia wynikające z jej art. 195 ust. 3 dotyczą przynależności do partii politycznej, związku zawodowego lub prowadzenia działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Niewątpliwie wiara w Boga i przynależność go Kościoła lub związku wyznaniowego nie mieści się także w tej ostatniej kategorii. A zatem zarówno w świetle Konstytucji RP, jak i ustawy o Trybunale Konstytucyjnym sędzia TK, w tym jego prezes, może być wierzącym, w tym  chrześcijaninem, w tym również katolikiem. Może on również uzewnętrzniać swoją religię także publicznie zarówno poprzez przyjmowanie medali kościelnych za zasługi m.in. dla Kościoła, jak i publiczne deklarowanie przynależności do określonej wspólnoty wyznaniowej czy Kościoła.

Warto przypomnieć, że Konstytucja RP z 1997 r. nie tworzy modelu państwa ateistycznego. Wręcz przeciwnie, jej art. 25 ust. 2 wyraźnie określa, że władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym, a jej art. 25 ust. 3 wyraźnie formułuje zasadę współdziałania państwa z kościołami i innymi związkami wyznaniowymi dla dobra człowieka i dobra wspólnego. W tym kontekście przyznanie i przyjęcie medalu za zasługi dla Kościoła i Polski przez osobę publiczną, w tym także prezesa Trybunału Konstytucyjnego, absolutnie nie może być uznane za „szokujące". Wręcz przeciwnie, powinno być traktowane jako fakt zupełnie oczywisty i niebudzący wątpliwości, świadczący jedynie o praktycznej realizacji konstytucyjnych zasad współdziałania Państwa i kościołów oraz innych związków wyznaniowych. Szkoda, że tak fundamentalnych kwestii nie rozumie  prawnik zajmujący się zawodowo prawem wyznaniowym oraz dziennikarz gazety niebędącej wszak tabloidem.

Autor jest radcą prawnym w Kancelarii Radcy Prawnego Pawła Pelca

Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Komisja Wenecka broni sędziów Trybunału Konstytucyjnego