Reklama

Wenecja nieważna dla Prawa i Sprawiedliwości

Członkowie rządu zaczęli głośno mówić to, o czym do tej pory szeptali: opinia Komisji Weneckiej niezbyt ich interesuje. Problem w tym, że interesuje Unię.

Aktualizacja: 08.02.2016 19:57 Publikacja: 08.02.2016 18:58

Wenecja nieważna dla Prawa i Sprawiedliwości

Była pierwsza Wigilia nowej władzy, gdy szef MSZ Witold Waszczykowski ogłosił, że zwrócił się o mediację do Komisji Weneckiej, organu Rady Europy specjalizującego się w rozwiązywaniu konstytucyjnych supłów.

To była zaskakująca deklaracja. Wszak obóz władzy konsekwentnie przekonywał, że sytuacji wokół TK nie gmatwa, tylko porządkuje bałagan zostawiony przez poprzedników. Zapytaliśmy wówczas jednego z wpływowych członków rządu, czemu ma służyć ten krok. Odpowiedź była lakoniczna: „Żeby uprzedzić skargi organizacji pozarządowych".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tego Waldemar Żurek nie rozumie. I chyba nigdy nie zrozumie
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Reklama
Reklama