Te ostatnie, przy omawianiu poszczególnych przepisów, najpierw zawierają rozległe rozważania teoretyczne na temat ich stosowania, podczas gdy w komentarzach do kodeksu pracy część teoretyczna zajmuje dosłownie parę linijek. Po nich następuje długa lista omawianych orzeczeń sądowych. Prawo pracy jest nadzwyczaj kazuistyczne, ponieważ brakuje mu teorii. Tu oczywiście nie ma powodu kogokolwiek winić, bo prawo pracy rozwijało się inaczej niż prawo cywilne.
To ostatnie buduje swoją teorię od kilku tysięcy lat, wychodząc lepiej lub gorzej naprzeciw naturalnym potrzebom stosunków gospodarczych. Prawo pracy jest w stałej zależności od politycznych tendencji i zmiennych czy wręcz doraźnych koncepcji społecznych. Z pewną przesadą można powiedzieć, że prawo cywilne rozwija się od dołu, zaś prawo pracy – od góry.