Aktualizacja: 20.09.2017 03:00 Publikacja: 20.09.2017 03:00
Warszawski Sąd Apelacyjny rozpatrzył w I półroczu prawie 9 tysięcy spraw. Wśrod nich prym wiodły cywilne.
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński
W każdym wydaniu będziemy przybliżać poszczególne apelacje – ile mają sądów, sędziów, urzędników, asystentów i referendarzy, jaki jest wpływ spraw, średni czas ich załatwienia, najciekawsze i najgłośniejsze procesy, jakie w tym roku prowadziły. Informację uzupełnimy rozmową z prezesami poszczególnych sądów apelacyjnych. Zapytamy, jak sobie radzą z organizacją pracy, z czym mają problemy i czym się mogą pochwalić. Na początek – apelacja warszawska.
Tego właśnie oczekuję od organów władzy publicznej w tym kraju. Działania, które pokazuje, że równość wobec praw...
W ramach deregulacji pojawiła się propozycja ujednolicenia stawek VAT. Na razie na produkty spożywcze. Ale dobre...
W przeddzień wyborów na Prezydenta RP trzeba tak wybrać władzę w warszawskiej adwokaturze, aby niezależność nasz...
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas