Reklama
Rozwiń

Maciejewski: Złamać nastrój 1 sierpnia

Dlaczego tylko niektóre kościelne święta mogą być obchodzone przez dwa dni?

Publikacja: 30.07.2019 21:00

Maciejewski: Złamać nastrój 1 sierpnia

Foto: Fotorzepa/ Adam Burakowski

Są w końcu też świeckie uroczystości, które aż proszą się o to, żeby rozpisać je na dwie doby; podkreślić w ten sposób nie tylko ich rangę, ale głównie niejednoznaczność. Tak jak Kościół łamie sielankowy nastrój świąt Bożego Narodzenia, wspominając w drugi ich dzień św. Szczepana, pierwszego męczennika. 25 grudnia mówi o narodzinach, dzień później o krzyżu; wydarzeniu i jego konsekwencji.

Podobnego przełamania potrzebuje 1 sierpnia. Ale nie jutro. Jutro jest czas syren i hołdów; dzień, w którym – tak się już przyjęło i tak też chyba być powinno – wątpliwości podnosi się tylko półgębkiem. Ale dzień wcześniej, 31 lipca, można przecież mówić nie o krwi i poświęceniu, tylko o tym, co je poprzedziło. Nie zaczynać obchodów tego święta od wspominania wybuchu walki, tylko podjęcia decyzji. Ponieważ do tego, co powinno odbyć się z daleka od emocji, dla czego racją miały być wyłącznie argumenty rozumu, nie serca, można przykładać te same, chłodne i bezduszne, kryteria. 1 sierpnia, kiedy ziemia zaczyna się trząść i wybucha wulkan, nie ma miejsca ani czasu na taką rozmowę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Populizm zabija strefę Schengen
felietony
Szantażowanie Hołowni, czyli szlachta składa protesty wyborcze
analizy
Michał Kolanko: Dlaczego Szymon Hołownia nie gra w wyborczy scenariusz PO?
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Big Beautiful Bill, czyli Donald Trump oszukał swoich wyborców
Opinie polityczno - społeczne
Kazimierz M. Ujazdowski: Nie można ogłaszać, że Izba Kontroli SN nie istnieje