Reklama

Jacek Kozłowski: Wraca podział województwa mazowieckiego: po co?

Podział województwa mazowieckiego jest jak odgrzewane kotlety – padło na jego temat tyle argumentów, że wydawałoby się, iż sprawa od dawna jest przesądzona na nie. Bo ten podział ani nie pomoże biedniejszej, peryferyjnej części województwa, ani Warszawie z jej dynamicznym i bogatym otoczeniem. Przeciwnie, wszyscy na tym stracą - komentuje były wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski

Aktualizacja: 23.07.2020 16:42 Publikacja: 23.07.2020 16:34

Jacek Kozłowski

Jacek Kozłowski

Foto: Adrian Grycuk/CC 3.0

Przeciwko temu podziałowi przemawiają zarówno argumenty ekonomiczne, jak i funkcjonalno-przestrzenne a nawet historyczne i ustrojowe. Jedynym powodem, którego nie da się podważyć jest ambicja grupy mazowieckich polityków PiS z Markiem Suskim i Jackiem Sasinem na czele i zielone światło ze strony Jarosława Kaczyńskiego.

Zacząć trzeba od tego, że proponowane od lat uzasadnienie opiera się na całkowicie błędnych założeniach. Jest nim rzekomo krzywdzący dla biednej, peryferyjnej części województwa podział regionalnych funduszy unijnych i konieczność jego zmiany. Żeby cały region mógł się harmonijnie rozwijać – mówią od lat politycy PiS – trzeba podzielić województwo na dwa: Warszawę z otaczającymi powiatami i pozostałą biedniejszą część otaczającą bogate centrum. Dzięki temu w nowej perspektywie unijnej, której planowanie właśnie się zaczyna, można będzie zgłosić 17 zamiast 16 regionów i utworzyć dla Mazowsza dwa odrębne regionalne programy operacyjne. Ten adresowany do Warszawy ma być mniejszy, bo przecież stolica Polski i otaczające powiaty już dawno w rozwoju dogoniły średnią unijną, ten dla pozostałej części województwa nadal będzie korzystał z pełnego dostępu do środków europejskich, bo tak wydzielone województwo byłoby jednym z biedniejszych regionów w Polsce i w Unii Europejskiej. Dzięki temu – czego nie mówią – PiS zdobędzie kolejne województwo wraz z mandatami w sejmiku, stanowiskami marszałka i wojewody i setkami zdublowanych stanowisk do obsadzenia w około 60 urzędach, instytucjach, służbach, inspekcjach i strażach szczebla regionalnego, które trzeba będzie zdublować.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Maciej Strzembosz: Adam Strzembosz – katolik, Polak, demokrata i sędzia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama