Jerzy Surdykowski: O wyższości 11 listopada nad 3 maja

Nie ma rocznic o prostej i łatwej historii. To dotyczy wszystkich świąt, także kościelnych.

Publikacja: 06.05.2025 04:38

Obchody 234. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja

Obchody 234. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja

Foto: PAP/Art Service

Czego nas uczy święto 3 Maja, które właśnie obchodziliśmy? Przecież już z lat szkolnych wiemy, że Sejm nazwany potem „Wielkim” uchwalił konstytucję zrywającą z dotychczasowym bezwładem i zepsuciem państwa, a tylko wroga jak zawsze Rosja zbrojnie ją obaliła, oddając władzę zdradzieckiej Targowicy. Pod takimi mniej więcej sloganami obchodzimy nasze święto narodowe i to wtłaczamy do głów przyszłych obywateli Rzeczypospolitej.

Niewygodna prawda o Konstytucji 3 maja

Tymczasem wystarczy trochę więcej poczytać (a dziatwa też czasem interesuje się czymś więcej niż ekranem smartfona), aby się przekonać, że wcale nie było tak prosto i jednoznacznie. Przede wszystkim konstytucję podstępnie uchwaliła mniejszość tego Sejmu, wykorzystując wyjazd większości posłów do domów na wielkanocne obżarstwo i popijochę. Zresztą sejmowi zwycięzcy przez prawie dwa lata, jakie upłynęły od uchwalenia konstytucji do jej upadku, niewiele zrobili, aby ją wcielić w życie.

Czytaj więcej

„Witaj, majowa jutrzenko” – refleksje o Konstytucji 3 maja

Przesławny „król Staś”, tak sympatycznie wspominany przez późniejszych autorów, długo się wzbraniał przed przystąpieniem do stronnictwa popierającego konstytucję, a za to, gdy wyraźniej zarysowała się groźba rosyjska, zgłosił akces do Targowicy. Zdradzieckie stronnictwo wkraczało do Warszawy pod osłoną bagnetów rosyjskich, ale z rozwianymi sztandarami z Matką Boską i hasłami obrony wiary oraz wolności. Tak więc – podobnie jak w innych polskich sprawach – kryje się tam proza życia, której lepiej nie ruszać.

11 listopada, czyli święto polskiego autorytaryzmu

Przeto w ostatnich latach zyskuje uznanie drugie polskie święto narodowe: rocznica odzyskania niepodległości w dniu 11 listopada 1918 roku. Ale przecież pierwszy polski rząd powstał w Lublinie już 7 listopada… Co więcej, dzień przejęcia władzy w Warszawie przez Józefa Piłsudskiego jest tożsamy z dniem rozejmu kończącego I wojnę światową; któż więc w świecie pamięta, że Polacy inaczej obchodzą rocznicę?

Czytaj więcej

Estera Flieger: Innego 11 Listopada nie będzie

Wszystko to maleje wobec pięknego przesłania listopadowego: Polacy pozbywają się resztek wojsk zaborczych, wygrywają wojny o granice z Niemcami, Czechami, a zwłaszcza z bolszewicką Rosją. Skłócone później stronnictwa piłsudczykowskie i narodowe zgodnie bronią interesów Polski w Wersalu. A przede wszystkim Polacy wykonują niesłychanie trudną pracę scalenia trzech zaborów i budowy wspólnego państwa.

Ale jeśli 3 maja jest dniem polskiej demokracji, to 11 listopada jest dniem polskiego autorytaryzmu, bo bohater odzyskanej niepodległości Józef Piłsudski – zwłaszcza po zamachu majowym w 1926 troku – w tym właśnie zmierzał kierunku. Cóż, nie ma rocznic o prostej i łatwej historii. To dotyczy wszystkich świąt, także kościelnych.

Czego nas uczy święto 3 Maja, które właśnie obchodziliśmy? Przecież już z lat szkolnych wiemy, że Sejm nazwany potem „Wielkim” uchwalił konstytucję zrywającą z dotychczasowym bezwładem i zepsuciem państwa, a tylko wroga jak zawsze Rosja zbrojnie ją obaliła, oddając władzę zdradzieckiej Targowicy. Pod takimi mniej więcej sloganami obchodzimy nasze święto narodowe i to wtłaczamy do głów przyszłych obywateli Rzeczypospolitej.

Niewygodna prawda o Konstytucji 3 maja

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Polityczna intryga wokół AfD
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Umowa surowcowa Ukrainy z USA. Jak Zełenski chce udobruchać Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Fotka z Donaldem Trumpem – ostatnia szansa na podreperowanie wizerunku Karola Nawrockiego?
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Rosyjskie obozy koncentracyjne
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Donald Trump, mistrz porażki
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku