Reklama
Rozwiń
Reklama

Jerzy Surdykowski: Prima aprilis, czyli dzień kłamstwa. A gdyby tak zorganizować dzień prawdy?

1 kwietnia obchodzimy dzień kłamstwa, ale w naszych czasach już zapomniany i zbyteczny. Nawet zaczerpnięta z łaciny nazwa „prima aprilis” wskazuje na spleśniałą niedzisiejszość.

Publikacja: 01.04.2025 04:36

Kłamstwo opiera się na powszechnym lenistwie, nieznajomości faktów, a nawet głupocie

Kłamstwo opiera się na powszechnym lenistwie, nieznajomości faktów, a nawet głupocie

Foto: Adobe Stock

W starożytności prawdomówność obowiązywała w życiu prywatnym, a zwłaszcza publicznym. Kto raz skłamał, nie nadawał się na senatora, konsula, a nawet na ojca rodziny; żaden więc z naszych współczesnych polityków nie miałby jakichkolwiek szans w antycznym Rzymie, chyba że jako błazen. Przeto ten jeden jedyny w roku dzień kłamstwa był niezbędny zarówno cezarom, jak i katonom, żeby się choć trochę odprężyli.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Juliusz Braun: A może czas na reset w sprawie edukacji zdrowotnej?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Analiza
Jacek Nizinkiewicz: Kaczyński jest dziś w gorszej sytuacji niż Tusk
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Rzeczpospolita Babska – czy tylko kobiety odpowiadają za niską dzietność?
Analiza
Andrzej Łomanowski: To był tydzień porażek Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Opinie polityczno - społeczne
Vít Dostál, Wojciech Konończuk: Z Warszawy do Pragi bez uprzedzeń: jak Polska i Czechy stały się wzorem sąsiedztwa
Reklama
Reklama