Reklama
Rozwiń

Jan Romanowski: PSL nie musiał poprzeć Hołowni. Trzecia Droga powinna wreszcie wziąć rozwód

Popierając Szymona Hołownię w wyborach prezydenckich, PSL może utracić budowaną od kilku miesięcy tożsamość, tracąc szanse zagospodarowania elektoratu umiarkowanie konserwatywnego i wolnorynkowego. W najbliższym czasie może być im ciężej odcinać się od bardziej progresywnych zmianach forsowanych przez rząd Donalda Tuska, szczególnie tych popieranych przez marszałka Hołownię.

Publikacja: 15.12.2024 17:43

Popierając Szymona Hołownię w wyborach prezydenckich, PSL może utracić budowaną od kilku miesięcy to

Popierając Szymona Hołownię w wyborach prezydenckich, PSL może utracić budowaną od kilku miesięcy tożsamość

Foto: PAP/Leszek Szymański

W sobotę odbyła się Rada Naczelna PSL, podczas której partia formalnie zadecydowała o poparciu Szymona Hołowni w nadchodzących wyborach prezydenckich. Choć ta decyzja zaskoczeniem nie jest, to może się okazać dużym błędem ludowców.

Przedświątecznej niespodzianki nie było – PSL stawia w wyborach prezydenckich na Szymona Hołownię

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jak łatwo w Polsce wykreować nieistniejące problemy. Realne pozostają bez rozwiązań
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw ma sens