Marek A. Cichocki: Zamach na Trumpa jako jeszcze jeden przykład dewastującej nienawiści

Wobec bankructwa komunizmu i lewicowych skrajności dla wielu oczywiste było, że tylko współpraca konserwatyzmu z liberalizmem, rynku z tradycją, daje sensowną receptę na silny i rozwijający się Zachód w świecie po zimnej wojnie. Dlaczego dziś jest odwrotnie?

Publikacja: 15.07.2024 04:30

Zamach na Trumpa to jeszcze jeden objaw politycznej wojny domowej

Zamach na Trumpa to jeszcze jeden objaw politycznej wojny domowej

Foto: REUTERS/Brendan McDermid

Próba zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii, wcześniej wybory we Francji, także wybory do Parlamentu Europejskiego, a teraz personalne gry wokół najwyższych unijnych stanowisk i wreszcie wciąż powtarzany slogan o koniecznym „kordonie sanitarnym”, który ma powstrzymać „nową falę faszyzmu” – wszystko to przedstawia obraz jednego problemu, który poważnie każe obawiać się o przyszłość Zachodu.

Dlaczego konserwatyzm z liberalizmem wypowiedziały sobie wojnę?

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
felietony
Życzenia na dzień powszedni
Opinie polityczno - społeczne
Światowe Dni Młodzieży były plastrem na tęsknotę za Janem Pawłem II
Opinie polityczno - społeczne
Co nam mówi Wielkanoc 2025? Przyszłość bez wojen jest możliwa
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Jak uwolnić Andrzeja Poczobuta? Musimy zacząć działać