Mateusz Morawiecki: Wielka sprzeczność Europy

Unijni decydenci chcą w teorii zabezpieczyć wszystko, wszędzie i naraz, ale nie przyjmują do wiadomości, że plany, którymi się posługują, zdążyły przez trzy lata pożółknąć i nie odwzorowują już realnie istniejącego świata – pisze były premier.

Publikacja: 21.06.2024 04:30

Europarlament

Europarlament

Foto: Europarlament

Tytuł filmu „Wszystko wszędzie naraz”, który dwa lata temu szturmem zdobył Oscary, równie dobrze mógłby posłużyć jako nazwa strategii, którą Europa próbuje realizować w ostatnich latach. Niestety – z fatalnym skutkiem.

Podczas gdy w hollywoodzkim hicie szalona wizja twórców rozgrywała się w wielu światach jednocześnie, my żyjemy w jednej rzeczywistości – i to takiej, która od przynajmniej trzech lat rządzi się zupełnie nowymi regułami. Tymczasem unijne elity brną w realizację celów, które z tą rzeczywistością się rozmijają. Unijni decydenci chcą w teorii zabezpieczyć wszystko, wszędzie i naraz, ale jednego nie przyjmują do wiadomości. Tego mianowicie, że plany, którymi się posługują, zdążyły przez te trzy lata pożółknąć i nie odwzorowują już realnie istniejącego świata.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Parasol atomowy Francuzów? Zaraz możemy nie mieć nic lepszego
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Andrzej Duda, PiS i Konfederacja są bezkrytycznie zapatrzeni w Donalda Trumpa?
Opinie polityczno - społeczne
Marek Budzisz: Głównym celem planu Donalda Trumpa jest zmiana relacji sojuszniczych
Opinie polityczno - społeczne
Jarosław Kuisz: Polska Zachodem? Nigdy bardziej nie czułem się człowiekiem Wschodu
Opinie polityczno - społeczne
o. Ludwik Wiśniewski: Czas zasypywać rowy nienawiści
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”