Do następnego roku mamy przerwę w wyborach. Igrzyska się skończyły, krew wsiąkła w piach. Publiczność nie dopisała, sprzedano tylko 40 proc. biletów. To jednak nie zraziło startujących, którzy świetnie bawili się sami.
Czytaj więcej
O co właściwie chodziło politykom w wyborach do Parlamentu Europejskiego? Jaką ofertę przedstawil...
Niektórzy trochę gorzej się poczuli dzień po, kiedy oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego pozbawiły ich resztek nadziei. – Spokój i refleksja – odpowiedział Onetowi Włodzimierz Czarzasty na pytanie o to, co czeka Nową Lewicę po głosowaniu. To być może dobra recepta na życie wieczne, ale w polityce mało przydatna. Choć wyraźnie taka właśnie dewiza przyświecała liderowi NL także w czasie kampanii, bo przecież trudno go było dostrzec w tłumie kandydatów, a o liderowaniu nie ma nawet co wspominać.
Nową Lewicę paraliżuje strach przed wypadnięciem z rządu?
Problem Nowej Lewicy nie polega jednak na lepszych czy gorszych możliwościach Włodzimierza Czarzastego, tylko na tym, że nikt jakoś nie pokazuje własnych, nie konkuruje o przywództwo, nie walczy o ideę, nie występuje z płomiennymi przemówieniami. Jeśli za każdym razem, kiedy na ekranie pojawia się polityk czy polityczka Lewicy, można z absolutną dokładnością przewidzieć, co powie i że nie będzie to odbiegać od salonowej średniej, to znaczy, że Lewica jako formacja nie istnieje, a jej działacze powinni zapisać się do Koalicji Obywatelskiej albo od razu do Trzeciej Drogi.
Czytaj więcej
Trzy mandaty dla Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego to katastrofa, która odzwierciedla...