Reklama
Rozwiń

Jerzy Surdykowski: Witajcie w innym kraju

Moim ideałem byłaby demokratyczna federacja demokratycznych państw europejskich, a więc reformę trzeba zacząć od europarlamentu, ale jest to niestety pogląd zdecydowanej mniejszości w obecnych władzach Unii Europejskiej.

Publikacja: 30.04.2024 04:30

Jerzy Surdykowski: Witajcie w innym kraju

Pikieta przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego w Warszawie

Foto: PAP/Piotr Nowak

Gdyby ktoś zapadł w śpiączkę, gdzieś w 1970, 1980 albo – bez różnicy – w 1990 roku, i obudził się dopiero teraz, nie mógłby poznać kraju, który nosi tę samą nazwę, ale wygląda inaczej. Można powiedzieć, że to wynik zmiany ustroju w historycznych latach 1989–1990, ale najważniejsze i najbardziej widoczne przeobrażenia miały miejsce dopiero po dacie 1 maja 2004 r., kiedy to Miller z Kwaśniewskim – przepychając się nieco – wspólnie wciągnęli polską flagę na brukselski maszt, znajdujący się akurat w Dublinie z racji irlandzkiej wtedy prezydencji.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Nie ma zwycięstwa bez walki
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: NATO chce wydawać biliony dolarów na obronność. Nie wszystkie pieniądze pójdą jednak na czołgi, samoloty i rakiety
Opinie polityczno - społeczne
Marcin Giełzak: Donald Tusk jest jak iluzjonista, który zapomniał sztuczki
Opinie polityczno - społeczne
Niemcy mają problem z pamięcią o wojennych rabunkach. Pomóżmy im ją odświeżyć
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: A może zlikwidować świadectwa szkolne?
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Jedyny słuszny wniosek powyborczy