Stanisław Borawski: Czy Tuskowi opłaca się ścigać Glapińskiego

Przy nadchodzących negocjacjach o reformie sądownictwa rozpoczęcie kolejnego sporu z Trybunałem Konstytucyjnym, tym razem o ściganie prezesa NBP Adama Glapińskiego, dolałoby tylko oliwy do ognia i inwestorzy mogliby zwątpić w stabilność polityczną Polski.

Publikacja: 25.01.2024 03:00

Donald Tusk i Adam Glapiński

Donald Tusk i Adam Glapiński

Foto: PAP, Darek Delmanowicz, Radek Pietruszka

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zawieszenie prezesa NBP i postawienie go przed Trybunałem Stanu jest niezgodne z konstytucją. Sędzia Krystyna Pawłowicz dodała, że aby pociągnąć Adama Glapińskiego do odpowiedzialności, niezbędna by była „większość kwalifikowana” podczas głosowania w Sejmie, czyli trzy piąte głosów, którymi obecny rząd nie dysponuje. Sędzia Bartłomiej Sochański stwierdził, że w ogóle nie powinno się stawiać prezesa NBP przed żadnym politycznym trybunałem. Premier Donald Tusk, wyraźnie niewzruszony werdyktem TK, w odpowiedzi odrzekł, że wyrok „nie jest wiążący”, utrzymując, że „znajdą się sposoby” na rozpoczęcie dochodzenia.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Źle o Nawrockim, dobrze o Hołowni, w ogóle o Mentzenie
Opinie polityczno - społeczne
Wybory prezydenckie zostały rozstrzygnięte. Wiemy już, co zrobi nowy prezydent
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Po spotkaniu z Zełenskim w Rzymie. Donald Trump wini teraz Putina
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
felietony
Życzenia na dzień powszedni