Reklama

Roman Kuźniar: Rokosz prezydencki. Dywersja Andrzeja Dudy utrudnia rządzenie Polską

Prezydent Andrzej Duda świadomie skazuje swoje państwo na małość i śmieszność – pisze politolog.

Publikacja: 22.01.2024 13:54

Polacy i Polska musieli dłużej czekać, aby ich demokratycznie wyłoniony rząd mógł zacząć rozwiązywać

Polacy i Polska musieli dłużej czekać, aby ich demokratycznie wyłoniony rząd mógł zacząć rozwiązywać problemy w trudnej wewnętrznie i międzynarodowo sytuacji. Andrzej Duda nie miał litości dla państwa, którego jest prezydentem.

Foto: PAP/Valdemar Doveiko

Działania podejmowane przez prezydenta Dudę po zwycięstwie demokratycznej opozycji w wyborach 15 października, a zwłaszcza po przejęciu przez nią władzy 13 grudnia ubiegłego roku, przypominają dość osobliwą wersję rokoszu znanego z ostatnich stuleci Pierwszej Rzeczypospolitej. Osobliwą, ponieważ tym razem podejmowaną przez prawowitego prezydenta przeciwko prawowitemu rządowi. 

Tamte rokosze były inicjowane przez magnaterię i szlachtę przeciwko kolejnym królom, którzy zgodnie z europejską tendencją tamtej epoki usiłowali wzmacniać władzę wykonawczą w Polsce. Dzisiaj to prezydent, będący częścią władzy wykonawczej, próbuje według własnego widzimisię paraliżować jej działalność. Podobieństwo jednak pozostaje, ponieważ rokosz był buntem w interesie partykularnych interesów możnowładców, czasem tylko jednego z nich. I tak jest dzisiaj. Partia, która przegrała wybory, nie chce się pogodzić z utratą władzy. Stąd rokosz, a urzędujący prezydent zapisał się do roli żołnierza realizującego wolę przywódcy rokoszu.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
analizy
Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Dziedzictwo Jerzego Giedroycia
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: Czy Rosja zaatakuje nas w nocy dronami?
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kozubal: Rosyjskie drony nad Polską. Co trzeba poprawić?
Opinie polityczno - społeczne
Wiktoria Jędroszkowiak: Po orędziu von der Leyen – trzy błędy Unii, za które płacimy wszyscy
Reklama
Reklama