Warszawa–Berlin. Nadzieja na wielką zmianę

Niemcy powinny dokonać zwrotu w relacjach z Polską. Jest ona po prostu niezbędna dla nich samych. Polska natomiast powinna zdać sobie sprawę, że stoi przed historyczną szansą wypchnięcia zagrożenia rosyjskiego z regionu razem z Niemcami – piszą ekonomiści i eksperci od energetyki.

Publikacja: 14.11.2023 03:00

Warszawa–Berlin. Nadzieja na wielką zmianę

Foto: Adobe Stock

Trudno oprzeć się wrażeniu, że polsko-niemieckie relacje polityczne osiągnęły najniższy poziom w ostatnich 30 latach. To efekt polityki rządu PiS, ale też ewidentnych błędów niemieckich, uzależniających ten kraj od importu węglowodorów z Rosji.

Kanclerz Olaf Scholz tuż po ataku na Ukrainę ogłosił początek nowej epoki. „Zeitenwende” – czyli koniec jednej i początek drugiej epoki – stał się hitem w politycznym słowniku Niemców. Pojawiał się prawie w każdym wystąpieniu Scholza i ma oznaczać zasadniczy przełom w polityce zagranicznej i gospodarczej. W Berlinie uznano bowiem, że wojna wywołana przez Rosjan to koniec bliskiej współpracy ze wschodnim imperium. 

Pozostało 92% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Magdalena Louis: W otchłań afery wizowej nie powinno się wrzucać całego szkolnictwa wyższego
Opinie polityczno - społeczne
Mirosław Żukowski: Nie spodziewajmy się, że igrzyska olimpijskie cokolwiek zmienią
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Niemiecka bezczelność nie zna granic
Opinie polityczno - społeczne
Michał Urbańczyk: Kamala Harris wie, jak postępować z takim typem człowieka jak Trump
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Opinie polityczno - społeczne
Michał Wojciechowski: Drogi do sprawnego państwa