Aktualizacja: 12.05.2025 18:12 Publikacja: 14.11.2023 03:00
Foto: Adobe Stock
Trudno oprzeć się wrażeniu, że polsko-niemieckie relacje polityczne osiągnęły najniższy poziom w ostatnich 30 latach. To efekt polityki rządu PiS, ale też ewidentnych błędów niemieckich, uzależniających ten kraj od importu węglowodorów z Rosji.
Kanclerz Olaf Scholz tuż po ataku na Ukrainę ogłosił początek nowej epoki. „Zeitenwende” – czyli koniec jednej i początek drugiej epoki – stał się hitem w politycznym słowniku Niemców. Pojawiał się prawie w każdym wystąpieniu Scholza i ma oznaczać zasadniczy przełom w polityce zagranicznej i gospodarczej. W Berlinie uznano bowiem, że wojna wywołana przez Rosjan to koniec bliskiej współpracy ze wschodnim imperium.
Sztab Karola Nawrockiego chce przemilczeć aferę mieszkaniową, mimo że pytań przybywa, Czy podczas poniedziałkowe...
Polska staje wobec historycznego wysiłku wywalczenia dla siebie najbardziej dogodnej i bezpiecznej pozycji w now...
Pierwsze słowa papieża Leona XIV, wypowiedziane w doskonałym włoskim języku prawie bez obcego akcentu, były prze...
Gdy narasta rosyjskie zagrożenie, a Stany Zjednoczone ograniczają zaangażowanie w obronę Europy, wybór nowego ka...
Nie ma rocznic o prostej i łatwej historii. To dotyczy wszystkich świąt, także kościelnych.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas