Helena Dalli: Utrwalamy w Unii zasady równości

Silne organy pomogą skutecznie egzekwować równość praw – pisze europejska komisarz ds. równości.

Publikacja: 07.12.2022 15:44

Państwa członkowskie będą musiały zadbać o to, by organy ds. równości otrzymały solidne gwarancje ni

Państwa członkowskie będą musiały zadbać o to, by organy ds. równości otrzymały solidne gwarancje niezależności

Foto: AdobeStock

Unijne przepisy dotyczące równości wymagają ustanowienia krajowych organów ds. równości we wszystkich państwach członkowskich. Instytucje te okazały się nieodzowne dla utrwalania zasady niedyskryminacji. Nieoceniona jest też ich rola, jeśli chodzi o wdrażanie polityki równości przez władze publiczne i organizacje prywatne.

Duże dysproporcje pod względem wsparcia

W wielu państwach członkowskich organy ds. równości odgrywają znaczącą rolę i stały się istotnymi ośrodkami wiedzy fachowej i wsparcia w zakresie skarg dotyczących dyskryminacji. Chociaż istnieje wiele dobrych praktyk, sytuacja organów ds. równości w UE jest bardzo zróżnicowana i niektóre z nich nie cieszą się niestety ani odpowiednią niezależnością, ani dostatecznymi uprawnieniami. Wynika to z faktu, że w obowiązujących przepisach przewidziano jedynie minimalne kryteria dotyczące kompetencji i niezależności, ale nie określono żadnych standardów w tym zakresie.

W efekcie istnieją duże dysproporcje pod względem wsparcia, jakie ofiary dyskryminacji mogą otrzymać w różnych miejscach w UE. Budowanie Unii równości wiąże się z zapewnieniem obywatelom we wszystkich państwach członkowskich wspólnego minimalnego poziomu ochrony przed dyskryminacją, z porównywalnym prawem dochodzenia roszczeń.

Komisja Europejska przyjęła zatem nową inicjatywę ustawodawczą. Chce za jej pomocą sprawić, aby organy ds. równości w pełni wykorzystywały swój potencjał, skutecznie przyczyniały się do egzekwowania unijnych przepisów dotyczących równości, pomagały ofiarom dyskryminacji w uzyskaniu dostępu do wymiaru sprawiedliwości, prowadziły działania zapobiegawcze i promocyjne, zwiększały świadomość na temat prawa do niedyskryminacji oraz budowały wiedzę i zdolności podmiotów publicznych i prywatnych.

Jest to konieczne, ponieważ deklarowane postrzeganie powszechnego występowania dyskryminacji ze względu na pochodzenie rasowe i etniczne, orientację seksualną, religię lub światopogląd, niepełnosprawność i wiek jest wysokie i waha się w przedziale od 59 do 40 proc. Powszechnym problemem jest niski odsetek zgłaszanych przypadków dyskryminacji, a zatem wiele incydentów nigdy nie zostaje odnotowanych.

Proponowane przez Komisję przepisy

Dyskryminacja stanowi koszt tak dla jednostek, jak i dla społeczeństwa oraz całej gospodarki. W obliczu niedoborów siły roboczej i kwalifikacji należy zająć się długotrwałymi wyzwaniami związanymi z uczestnictwem kobiet, osób z niepełnosprawnościami, Romów i osób ze środowisk migracyjnych w rynku pracy. Zapewnienie równości w codziennym życiu ludzi to ważny czynnik, który przekłada się na trwały wzrost gospodarczy sprzyjający włączeniu społecznemu. Częścią tego rozwiązania są zaś silniejsze organy ds. równości.

Proponowane przez Komisję przepisy dotyczące standardów dla tych organów poprawią sposób ich funkcjonowania. Państwa członkowskie będą musiały zadbać o to, by organy ds. równości otrzymały solidne gwarancje niezależności, odpowiednie finansowanie oraz uprawnienia niezbędne do udzielania skutecznej pomocy ofiarom dyskryminacji.

Wsparcie ze strony organu ds. równości dla obywateli doświadczających dyskryminacji musi nabrać przełomowego charakteru. Usługi takich organów będą musiały być bezpłatne i dostępne dla wszystkich ofiar na równych zasadach, bez utrudnień.

Organ ds. równości będzie musiał przekazywać każdemu skarżącemu potrzebne informacje oraz wstępną ocenę sprawy. Wszystkie organy będą mogły proponować pewne możliwości rozstrzygania spraw dotyczących dyskryminacji. Obejmuje to poszukiwanie polubownego rozwiązania sporu między stronami, szczegółowe badanie spraw, wydawanie opinii lub wiążących decyzji oraz kierowanie spraw do sądu.

Postępy na drodze do spójnych społeczeństw

Dzięki nowym przepisom organy ds. równości będą mogły odgrywać kluczową rolę w dzieleniu się wiedzą i jej szerzeniu. Instytucje publiczne będą zobligowane do konsultowania się z tymi organami w sposób przejrzysty i terminowy w kwestiach związanych z równością. Będą też musiały brać pod uwagę zalecenia tych organów.

Organy ds. równości będą mogły przyczynić się do poprawy sposobu gromadzenia danych na temat równości, co ma kluczowe znaczenie dla monitorowania i świadomego kształtowania polityki. Sporządzane przez nie regularne sprawozdania na temat sytuacji w zakresie równego traktowania i dyskryminacji pomogą zwrócić uwagę na wyzwania, z którymi należy się zmierzyć.

Jeżeli uda nam się to zrobić, organy ds. równości będą w stanie nie tylko zwalczać dyskryminację w perspektywie krótkoterminowej i w indywidualnych przypadkach, ale też wspierać państwa członkowskie w utrwalaniu zasady równości i realizowaniu średnioterminowych postępów na drodze do tworzenia spójnych społeczeństw opartych na sprawiedliwości i włączeniu społecznym.

Tytuł pochodzi od redakcji

Autorka

Helena Dalli

Europejska komisarz do spraw równości

Unijne przepisy dotyczące równości wymagają ustanowienia krajowych organów ds. równości we wszystkich państwach członkowskich. Instytucje te okazały się nieodzowne dla utrwalania zasady niedyskryminacji. Nieoceniona jest też ich rola, jeśli chodzi o wdrażanie polityki równości przez władze publiczne i organizacje prywatne.

Duże dysproporcje pod względem wsparcia

Pozostało 93% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Kacper Głódkowski z kolektywu kefija: Polska musi zerwać więzi z izraelskim reżimem
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Wybory do PE. PiS w cylindrze eurosceptycznego magika
Opinie polityczno - społeczne
Tusk wygrał z Kaczyńskim, ograł koalicjantów. Czy zmotywuje elektorat na wybory do PE?
Opinie polityczno - społeczne
Maciej Strzembosz: Czego chcemy od Europy?
Opinie polityczno - społeczne
Łukasz Warzecha: Co Ostatnie Pokolenie ma wspólnego z obywatelskim nieposłuszeństwem