Kilka dni temu artyści Polskiej Opery Królewskiej pod kierownictwem Jakuba Burzyńskiego, jednego z najlepszych w Polsce specjalistów od muzyki dawnej, wykonali kilkanaście fragmentów utworów Bacha i Händla, w których pobrzmiewają wzorce muzyczne wzięte z polskiej tradycji. Burzyński jest nie tylko świetnym dyrygentem i wykonawcą, ale też teoretykiem muzyki. Przy okazji koncertu w Wilanowie, gdzie muzycy Fundacji Ars Chori prezentowali utwory francuskiego baroku, powiedział, że Polacy nie powinni mieć kompleksów i są w stanie zmierzyć się z każdym repertuarem. Tylko nasza edukacja muzyczna w szkołach powszechnych, podstawowych i średnich leży i kwiczy. Za moment możemy mieć problem również z edukacją muzyczną na poziomie wyższym. Uczelnie znajdują się w sytuacji dramatycznej, o czym nikt nie mówi. A polskie państwo pozostawiło je same sobie.