Aktualizacja: 24.04.2025 19:42 Publikacja: 24.03.2022 18:30
Foto: materiały prasowe
Unia Europejska nie zdobyła się na gest samoobrony wobec Rosji: jasnej deklaracji, że przyjmie Ukrainę. Wciąż słychać głosy mentorów, którzy zapomnieli, że jeszcze dekadę temu uznawali, że Putin jest ot, liberalnym autokratą. Trzeba być zaślepionym i pozbawionym instynktu państwowego, żeby którąkolwiek z niedoskonałych demokracji – łącznie z naszą – porównywać z wielkoruską satrapią. Konfrontacja z Kremlem, do której tak dzielnie na oczach świata stanął Kijów i cała Ukraina, nakazuje nam spojrzeć na nowo na wolność Europy. Ostatnie tygodnie pokazały, że braci Ukraińców stać, jako państwo i jako społeczeństwo, na więcej niż – wyraźnie zaskoczonych jej oporem – Francuzów i Niemców. Czy weźmie górę solidarność, czy kunktatorstwo?
Składamy sobie życzenia z okazji świąt; obojętnie jakich. Dziś jest pierwszy dzień po Wielkanocy; więc nie trzeb...
– Nie ma nic piękniejszego niż podziwianie pragnień, zaangażowania, pasji i energii, z jaką wielu młodych ludzi...
Da się budować przyszłość bez wojen, w której każdy jest mile widziany, szanowany, kochany – pisze włoski historyk.
Dziennikarz i jeden z liderów mniejszości polskiej na Białorusi stał się zakładnikiem podłej polityki reżimu Łuk...
Wygląda na to, że niebawem Ukraina podpisze z USA umowę surowcową. Kijów musi mocno uważać na rozstawione przez...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas