Reklama

Cieślik: Wielkanoc z Księciem

Wielkanoc spędziłem w towarzystwie „Księcia nocy". Był to przypadek z tych nieprzypadkowych, jako że w Wielki Piątek ukazał się monumentalny – 1100 stron – tom opowiadań Marka Nowakowskiego. Od debiutu w latach 50. XX w. po początek naszej dekady. Składają się one na niezwykły portret kraju, którego już nie ma. A nade wszystko portret Warszawy zmieniającej się w miasto, jakie dziś znamy.

Aktualizacja: 05.04.2018 21:18 Publikacja: 05.04.2018 19:31

Cieślik: Wielkanoc z Księciem

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Oczywiście, to nie jest dokument, ale nie ma chyba innego tak drobiazgowego zapisu tej metamorfozy. Akcja pierwszych opowiadań toczy się jeszcze wśród ruin, w Warszawie bez Pałacu Kultury. Ostatnie ukazują z grubsza to miasto, które znamy. Perspektywa jest tu specyficzna, bo to spojrzenie mieszkańca peryferii, do tego najczęściej ze społecznego marginesu. Każdy, kto kiedyś Marka Nowakowskiego czytał, wie, o czym mowa, a kto nie czytał, niech żałuje.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Reklama
Reklama