O godności i karze śmierci

Papież Franciszek wcale nie rewolucjonizuje podejścia Kościoła do najwyższego wymiaru kary – pisze prawnik i filozof w polemice z Cezarym Kościelniakiem.

Publikacja: 26.08.2018 19:27

O godności i karze śmierci

Foto: AFP

W tekście „Godność i kara śmierci" (Rzeczpospolita 5 sierpnia 2018 r.) Cezary Kościelniak komentuje zmianę wprowadzoną do Katechizmu Kościoła Katolickiego (2267) dotyczącą kary śmierci.

Artykuł ten skłania do polemiki i to w dwóch zasadniczych kwestiach, których dotyczy – radykalnego odejścia od dotychczasowego nauczania Kościoła oraz pojmowania godności jako wartości fundamentalnej. W tej drugiej kwestii, istotnej niezależnie od sporów o naukę Kościoła katolickiego, autor tekstu, zamiast porządkować problematykę godności, nie tylko wprowadza pomieszanie podstawowych pojęć, ale – korzystając z tego pomieszania – przygotowuje grunt pod odrzucenie uznania przyrodzonej, niezbywalnej i nienaruszalnej godności za wartość fundamentalną, i zdaje się akceptować tego konsekwencje. Sprawę uważam za tym ważniejszą, że stanowisko zawarte w tekście Cezarego Kościelniaka zdaje się odzwierciedlać ogólniejszy – moim zdaniem, bardzo niepokojący – proces zmiany pojmowania podstaw prawa.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Zetki nie wierzą we współpracę Nawrockiego i rządu Tuska
Opinie polityczno - społeczne
Prof. Stanisław Jędrzejewski: Algorytmy, autentyczność, emocje. Jak social media zmieniają logikę polityki
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Niekonstruktywne wotum zaufania
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Kubin: Czy Izrael mógł zaatakować Iran?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: To jeszcze nie kamień milowy