Reklama

Cieślik: Humus z kapustą

Wielki Tydzień zacząłem w tym roku tam, gdzie wszystko się zaczęło. W Izraelu.

Aktualizacja: 22.04.2019 07:40 Publikacja: 18.04.2019 19:01

Cieślik: Humus z kapustą

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Miałem szansę spotkać się w Tel Awiwie z wydawcami oraz tłumaczami literatury polskiej i zobaczyć stosunki między naszymi krajami w innej perspektywie. Bo z perspektywy Izraela sprawy wyglądają zupełnie inaczej.

Są tu wiadomości i dobre, i złe. Dobra to np. taka, że agresywne wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Katza właściwie przeszły w jego ojczyźnie niezauważone. Owszem, dla nas opowieści o „polskim antysemityzmie wyssanym z mlekiem matki" były przykre i bolesne, ale pytany o tę sprawę wybitny wydawca polskiej poezji Israel Karmel w ogóle nie wiedział, o czym mówię. I nie był w tym odosobniony. Zła wiadomość z kolei jest taka, że międzyrządowa awantura o ustawę o IPN jednak została w Izraelu zauważona i jej efekty nie są pozytywne. Część opinii publicznej, którą te sprawy w ogóle zajmują, podejrzewa Polaków o chęć ukrywania prawdy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina jeszcze daleko od pokoju. Co właściwie ustalono w Białym Domu?
Opinie polityczno - społeczne
Dagmara Jaszewska: Maks Korż i fenomen ruskiego hip-hopu, czyli rock and roll dzieje się dziś na Wschodzie
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Polacy wychodzili sobie defiladę w Święto Wojska Polskiego. Nieprawdą jest, że czci się wyłącznie porażki
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Reklama
Reklama