Jak władza sama sobie nogę podstawiła

Obowiązująca od 2016 r. ustawa o gruntach rolnych jest przykładem niepotrzebnej nadaktywności ustawodawcy, ograniczającej zaufanie obywateli do państwa, a w efekcie pogarszającej warunki rządzenia

Publikacja: 05.12.2018 20:00

Jak władza sama sobie nogę podstawiła

Foto: Archiwum

Zjednoczona Prawica od momentu przejęcia władzy zmieniła działanie państwa. Jak bardzo kontrowersyjne by to było, wynikało to wprost z konsekwentnej realizacji programu wyborczego, z którym ta formacja wygrała w 2015 r. wszystko to, co było do wygrania. Są jednak przykłady działań, których nie da się wytłumaczyć kalkulacją polityczną. To np. przyjęcie w 2016 r. ustawy o gruntach rolnych zdecydowanie ograniczającej możliwość nabywania ich przez osoby niebędące rolnikami. W wolnym obrocie zostały drobne działki do 0,3 ha, wprowadzono też zakaz podziału gruntów rolnych. W końcu listopada 2018 r. minister rolnictwa zaproponował poluzowanie restrykcji: zwiększenie limitu do 1 ha i zniesienie ograniczeń w miastach.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody