Zniesienie zakazu handlu w niedzielę i umożliwienie dostępu obywateli do niezbędnych im produktów pierwszej potrzeby.
Niezwłoczne wprowadzenie stosownych przepisów bankowych, odblokowujących udzielanie przedsiębiorcom kredytów, zgodnie z założeniami rządowej Tarczy Finansowej (w obecnych warunkach nie jest to możliwe).
Obecny czas nie jest czasem rozliczeń. Ale nie sposób nie odnieść się do faktu, że kraje Strefy Euro zadeklarowały właśnie sobie wzajemną pomoc na gigantyczną kwotę 4 bln euro. Polska nie znalazła się w tej Strefie. Wieloletnie ignorowanie apeli przedsiębiorców, w tym BCC, o przystąpienie Polski do unii walutowej, pozbawia teraz nasz kraj i naszych obywateli olbrzymiego, dodatkowego wsparcia finansowego. Tym bardziej zasadnym staje się pytanie, jakie są losy zadeklarowanej dla naszego kraju pomocy Komisji Europejskiej w wysokości 33-34 mld zł. Czy rząd wystąpił ze stosownymi wnioskami? Jeśli nie – to dlaczego?
Trudno nie wyrazić oczekiwań, aby premier Mateusz Morawiecki przedstawił publicznie swoją strategię polityki gospodarczej i ekonomiczno-finansowej na najbliższy rok w kontekście rosnącej epidemii koronawirusa: ile mamy pieniędzy, na jakie działania trzeba je przeznaczyć, z jakich wydatków zrezygnować. Odmrożenie gospodarki nie powinno być także politycznym argumentem na rzecz przeprowadzenia majowych wyborów prezydenckich.
Marek Goliszewski