Robert Gwiazdowski: Pożyczka 5 tys.? ZUS przez rok to ponad 15 tys.

„Co to znaczy „firma z problemami"? Jak firma będzie musiała to wykazać i kto będzie rozstrzygał (oraz jak długo) czy ma problemy?" – pyta profesor Robert Gwiazdowski, po ogłoszeniu przez rząd tzw. „tarczy antykryzysowej.

Aktualizacja: 19.03.2020 05:09 Publikacja: 18.03.2020 17:26

Robert Gwiazdowski: Pożyczka 5 tys.? ZUS przez rok to ponad 15 tys.

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Szybkie (ale i tak zbyt wolne) działania rządu są efektem fatalnego stanu służby zdrowia. Dlatego rząd szybciej niż inne wszedł w politykę „social distancingu" - zamknął szkoły a potem galerie handlowe i zakazał de facto odprawiania tradycyjnych mszy - ograniczając zgromadzenia do 50 osób.

Gdy w połowie lutego w Lombardii pojawiło się ognisko epidemii w Polsce trwały ferie. Tysiące osób było na nartach w Livigno, które leży w Lombardii. Po ich zakończeniu - w poniedziałek 24 lutego - Premier opiekuńczego państwa ogłosił, że „będą kontrole na granicach". Ale ludzie z ferii wracali w sobotę i w niedziele. Niektórzy, jak się dowiedzieli o wirusie, chcieli sami zrobić sobie testy. Ale Minister Zdrowia w opiekuńczym państwie oświadczył we wtorek 25 lutego, że „nie ma zgody na komercyjne badania na koronawirusa". Ile z tych osób rozsiewało zarazę przez następne dni o tym nie wiedzą w imię sprawiedliwości społecznej - żeby wszyscy byli „równi"?

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Rząd sięgnie po trik PiS-u