[b]Rz: Czy koncepcja uwolnienia cen elektryczności dla części odbiorców indywidualnych jest zgodna z prawem?[/b]
[b]Mariusz Swora:[/b] Propozycja firm energetycznych na razie jest niejasna, ale można mieć uzasadnione wątpliwości, czy jest zgodna z ustawą – Prawo energetyczne. Nie rozumiem, jak mógłbym stwierdzić, że rynek jest konkurencyjny w segmencie gospodarstw domowych zużywających ponad 1200 KWh, i zgodzić się na uwolnienie cen dla tej grupy odbiorców. Taka decyzja trąciłaby absurdem. Przed uwolnieniem należy wzmocnić regulatora, konkurencję na rynku i ustalić rozsądny system pomocy ubogim odbiorcom.
[b]Czy pomysł podziału odbiorców indywidualnych na dwie grupy, z których jedna zapłaci drożej, a druga – taniej, ma sens?[/b]
Rozwiązanie, jakie proponują firmy, zakłada, że odbiorcy o niższych dochodach zużywają mniejszą ilość energii. Nie zawsze tak jest. Odbiorców, na ochronie których nam zależy, może nie być stać na lepszej jakości energooszczędne, a zatem i droższe urządzenia. Ten pomysł wcale nie gwarantuje wsparcia tym, którym jest to szczególnie potrzebne. Nie wyobrażam sobie, żeby URE akceptował te propozycje.
[b]Firmy mówią o problemach finansowych, bo sprzedają energię poniżej ceny jej zakupu z powodu podjętych przez pana decyzji taryfowych. Czy słusznie?[/b]