Nie tylko duże, ale i mniejsze przedsiębiorstwa powinny korzystać z analitycznych aplikacji informatycznych. W zasadzie każda firma potrzebuje różnego typu analiz ze względu na coraz większą ilość przetwarzanych informacji i konieczność stałej kontroli kosztów.
Z badań PSB Comarch Survey 2011 wynika, że ponad 43 proc. małych i średnich firm deklaruje potrzebę szybkiego dostępu do informacji, mając świadomość, że wykorzystanie ich przełoży się na wzrost konkurencyjności. Aby informacje mogły być należycie wykorzystane, niezbędne są narzędzia do ich analizowania. Dlatego oprogramowanie do analityki biznesowej (Business Intelligence) coraz częściej pojawia się w mniejszych przedsiębiorstwach.
Wcześniej firmy w celu analizowania danych posługiwały się najczęściej arkuszami Excela. – Można prowadzić raportowanie ręcznie, na przykład za pomocą arkusza kalkulacyjnego, ale przypomina to nieco używanie liczydła zamiast kalkulatora, bo zajmuje więcej czasu, a czas każdego pracownika jest cenny. Oprogramowanie BI staje się niezbędne, gdy informacji jest na tyle dużo, że nie jesteśmy w stanie szybko wychwycić interesujących nas zależności, również takich, które nie są widoczne na pierwszy rzut oka – mówi Krzysztof Michalski, konsultant systemów Business Intelligence w Comarch.
Bez hurtowni danych
Jeszcze do niedawna bardziej zaawansowane aplikacje analityczne były niedostępne dla mniejszych firm. Musiały im wystarczać wspomniane arkusze Excela. W latach 80. i 90. użytkownikami BI były przede wszystkim przedsiębiorstwa duże i bardzo duże. Działo się tak głównie ze względu na wysokie koszty.
Obecnie sytuacja się zmieniła. Firmy mają do dyspozycji moduły analityczne w systemach ERP. Również samodzielne systemy BI można użytkować taniej dzięki możliwości wynajęcia aplikacji w tzw. chmurze (polega to na korzystaniu z oprogramowania w systemie abonamentowym, czyli za stałą miesięczną opłatę).