Czy wprowadzenie regulacji europejskich to największe wyzwanie, przed jakim staną banki spółdzielcze?
To rzeczywiście duże wyzwanie. Ale jednocześnie okazja i szansa dla banków spółdzielczych, żeby raz na zawsze zerwać z wizerunkiem banków działających według innych zasad niż cała branża. Bank spółdzielczy, to dziś taki sam uniwersalny bank jak każdy inny. Pod względem oferty produktowej, rozwiązań formalnych i innych narzędzi dostępu banki spółdzielcze niczym nie odbiegają od pozostałych a wręcz często jesteśmy pionierami technologii czy rozwiązań produktowych. Natomiast to, co nas zdecydowanie wyróżnia to bliskość. I mam tu na myśli nie tylko realny dostęp do ponad dwóch tysięcy placówek SGB, które nasi klienci w całej Polsce mają niemalże po sąsiedzku. Banki spółdzielcze są jednocześnie i zwykłym i niezwykłym członkiem społeczności lokalnych, w których funkcjonują, i w których codzienny, realny rozwój są mocno zaangażowane. Ich znajomość specyfiki regionu czy potrzeb klientów jest nie do przecenienia i mocno procentuje zarówno w biznesie bankowym jak i generowaniu jakości życia w regionie, a przede wszystkim – w relacjach z klientami.
Wracając, więc do samych regulacji - mają one na celu wzmocnienie obowiązujących już regulacji sektora bankowego, dotyczących nie tylko banków, ale też firm inwestycyjnych, i są kolejnym działaniem podejmowanym przez regulatorów w celu stworzenia bezpieczniejszego i bardziej przejrzystego systemu finansowego. Na projekt pakietu CRD IV składa się dyrektywa (CRD), która zostanie zaimplementowana do prawa krajowego oraz rozporządzenie (CRR), które będzie miało bezpośrednie zastosowanie w państwach członkowskich Unii Europejskiej. W dyrektywie CRD IV mówi się między innymi o kwestiach związanych z tworzeniem banków, buforach kapitałowych, nadzorze, zarządzaniu i ładzie korporacyjnym. W rozporządzeniu CRR znajdą się natomiast regulacje dotyczące m.in. funduszy własnych, wymogów kapitałowych, płynności i lewarowania. W projekcie pakietu zawarto również liczne delegacje do wiążących standardów regulacyjnych i wykonawczych oraz wytycznych Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego. Ministerstwo Finansów przygotowało już projekt ustawy wprowadzającej te przepisy.
Czy wprowadzenie regulacji europejskich odbierze bankom spółdzielczym samodzielność? Padają takie argumenty, ale chyba bankowcy nie mówią w tej sprawie jednym głosem?
Rzeczywiście pojawiają się różne zdania, co w trakcie prowadzenia procesu uzgodnień i projektowania jest zupełnie naturalne. Jednak na pewno samo wprowadzenie regulacji nie będzie oznaczało utraty samodzielności i autonomii. Banki spółdzielcze działają na zasadach spółdzielczości, mają więc swoich członków, którzy decydują o strategii działania, a strategie te odpowiadają potrzebom regionu, mogą więc być zróżnicowane, co do szczegółów. Trudno byłoby również twierdzić, że porządkowanie systemu gwarancji i wsparcia powoduje bezpośrednio utratę podmiotowości. Oczekujemy, że nowe regulacje wzmocnią jeszcze bezpieczeństwo europejskiego systemu bankowego i wprost przełożą się raczej na korzyści i zadowolenie naszych klientów. Dołożymy też wszelkich starań, poprzez nasze działania w sferze legislacyjnej, by podmiotowość naszych banków została zachowana.