Będziemy chcieli włączyć się w to razem z Ministerstwem Gospodarki, ale pod warunkiem, że w sprawie promocji żywności to my będziemy jednostką wiodącą, a nie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Nie oddamy amatorom czegoś co trzeba robić profesjonalnie. Uważam, że MSZ nie nadaje się do promocji żywności. Kilka rzeczy robili, ale bardzo źle. Była to zdecydowana antypromocja. Nie powinni się brać do tego na czym się nie znają. Zupełnie nie rozumiem dlaczego MSZ chce promować żywność jak do tego nie ma ludzi, nie zna się na tym kompletnie, a jeśli promuje to robi to źle. Ewidentny przykład to biuletyn promocyjny na polską prezydencję w UE, który był typowym przykładem antypromocji. Miał ciekawy design, ale absolutnie nic wspólnego z promocją żywności.
Czy to już pewne, że producenci mleka zapłacą kary za przekroczenie kwot mlecznych w roku 2013/2014 czy też jest jeszcze jakaś furtka, którą będziemy starali się wykorzystać?
Ostatecznie dowiemy się 14 lipca. Temat jeszcze raz wraca na posiedzenie ministrów ds. rolnictwa i rybołówstwa UE. Jeśli nawet trzeba będzie zapłacić, to za poprzedni rok kary nie są aż tak wysokie. To ok. 30 gr do kg mleka sprzedanego ponad kwotę. Myślę, że zachęta do zniesienia kwoty nie wyhamuje tempa produkcji mleka w Polsce, bo za dwa pierwsze miesiące tego roku kwotowego, a więc kwiecień-maj, dynamika wzrostu produkcji w stosunku do 2013 r. wynosi 6,5 proc.
Polska jest krajem, który ma ponad 14 proc. młodych rolników, a więc dwa razy więcej niż średnia w UE. To nasz atut?
Zdecydowany. To zadaje kłam tym, którzy mówią, że Polska wieś ginie, a w rolnictwie jest upadek, zapaść. Jeśli młodzi garną się do tego zawodu to jest on dla nich atrakcyjny. Stosujemy różne metody zachęt. Jest to i premia za rozpoczęcie działalności rolniczej, a w okresie 2014-2020 będą też przez pierwsze pięć lat dodatkowe płatności obszarowe w wysokości 62 euro do ha. To ciekawe instrumenty tym bardziej, że w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich młody rolnik ma udział własny o 10 proc. niższy od pozostałych rolników. Te instrumenty sprawiają, że zainteresowanie młodych rolnictwem jest duże. Mamy zdecydowanie więcej rolników w przedziale 30-50 lat niż 50-65 lat.
A jak przebiega konsolidacja gospodarstw?
Wstępując do UE mieliśmy średnio niewiele ponad 7 ha. Teraz mamy 10,5 ha. Jest więc postęp, choć z pewnością daleko niewystarczający. Dlatego rozwojowi małych i średnich gospodarstw, ale niekoniecznie tych najmniejszych mają sprzyjać płatności dodatkowe. Po drugie, wprowadzamy dwa instrumenty w ramach PROW. Premię 60 tys. zł na rozwój dla małego gospodarstwa pod warunkiem, że osiągnie wielkość ekonomiczną powyżej 6 tys. SO oraz drugi instrument w postaci zachęty do rezygnacji z działalności, też dla małych gospodarstw, w wysokości 120 proc. należnej płatności bezpośredniej wypłacanej jednorazowo za cały okres programowania. To zachęta, a nie żaden przymus jak twierdzą niektórzy. Nie jest to żadne wywłaszczenie. Na premie za rezygnację z działalności rolniczej przeznaczamy 130 mln euro i 740 mln euro na rozwój małych gospodarstw. Chcę, aby dostały one zdecydowanie większy impuls rozwojowy niż gospodarstwa duże, które już dziś skalą produkcji mogą konkurować na rynku z tymi mniejszymi.
- rozmawiali Paweł Jabłoński i Artur Osiecki
CV
Marek Sawicki
- minister rolnictwa i rozwoju wsi od 17 III 2014. Funkcję ministra rolnictwa piastował też w latach 2007-2012. Poseł na Sejm RP (II, III, IV, V i VI kadencji). W latach 1996-1997 sekretarz stanu w Ministerstwie Łączności, pełnomocnik rządu ds. telekomunikacji wsi. Doktor nauk rolniczych (Akademia Podlaska).