Co po euro? Nic lepszego...

Miejsce Polski jest w strefie euro. Lepiej być współliderem niż outsiderem i klientem innego lidera – uważają profesorowie Uniwersytetu Warszawskiego.

Publikacja: 15.09.2015 21:00

Alojzy Z. Nowak

Alojzy Z. Nowak

Foto: materiały prasowe

W polskiej dyskusji o strefie euro dominują dwa skrajne stanowiska:

– przystąpić jak najprędzej, nie spóźnić się, z czasem może być trudniej, krajowi grozi członkostwo drugiej kategorii w Unii Europejskiej;

Pozostało 98% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację