Walczyć? Lepiej kupić rywala

Producenci papierosów długo się starali na wszelkie sposoby walczyć z ich elektronicznymi rywalami.

Publikacja: 22.09.2015 22:00

Piotr Mazurkiewicz

Piotr Mazurkiewicz

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek

Gdy się okazało, że nowy segment rynku rośnie błyskawicznie, w przeciwieństwie do kurczącego się popytu na tradycyjne papierosy, doszło do małego zawieszenia broni.

Jego efektem jest rozwijanie przez koncerny tytoniowe dystrybucji elektronicznych papierosów, a także przejęcia już działających w e-branży firm. Na pozór wygląda to na podcinanie przez koncerny gałęzi, na której siedzą, ale przecież nowe trendy rynkowe zmusiły już wiele potęg w innych branżach do rewizji strategii.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak wziąć cła na celownik i odwinąć się Trumpowi?
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama