Ustawa przesądziła o losie wielkotowarowych gospodarstw utworzonych na dzierżawionych gruntach państwowych. Stanowiła ona o wyłączeniach 30 proc. gruntów rolnych z zawartych na czas oznaczony umów dzierżawy w celu ich przeznaczenia na powiększanie gospodarstw rodzinnych.
Wyłączenia były dobrowolne tylko z pozoru. Grunty do wyłączenia wskazywała Agencja Nieruchomości Rolnych, a brak zgody na wyłączenia w świetle tej regulacji skutkował utratą prawa do przedłużenia umowy dzierżawy, co w konsekwencji prowadziło do fizycznej likwidacji gospodarstwa i zwolnienia zatrudnionych w nim pracowników, nie z przyczyn ekonomicznych, ale doktrynalnych.