Piotr Skwirowski: Miotła w spółkach Skarbu Państwa. Wymiana władz przebiega poprawnie czy za wolno?

Głosy rozczarowania, krytykujące wolne tempo czyszczenia władz spółek państwowych z PiS-owskich nominatów, są przesadzone. To trudny proces, wymagający rozwagi i czasu. Widać zmiany na lepsze, choć prawdziwym gwarantem odpolitycznienia firm jest ich prywatyzacja.

Aktualizacja: 15.04.2024 06:05 Publikacja: 15.04.2024 04:30

Piotr Skwirowski: Miotła w spółkach Skarbu Państwa. Wymiana władz przebiega poprawnie czy za wolno?

Foto: Bloomberg

PiS skrajnie upolitycznił spółki z udziałem Skarbu Państwa. Zamiast fachowców stanowiska kierownicze zajęli w większości nominaci partyjni, członkowie ich rodzin i znajomi polityków PiS. Resortem aktywów państwowych w rządzie Mateusza Morawieckiego kierował Jacek Sasin. Nie nadzorował jednak wszystkich spółek Skarbu Państwa, politycy bowiem Zjednoczonej Prawicy traktowali je jak swoisty łup, o który walczyły różne frakcje tego ugrupowania, obsadzając je swoimi ludźmi.

Pozostało 87% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Surowce i Paliwa
Orlen ma nowego prezesa. Zmiany w zarządzie grupy
Ubezpieczenia
Po wyborze nowego zarządu kapitalizacja PZU w górę o blisko miliard złotych
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego