Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 18.01.2016 20:00 Publikacja: 18.01.2016 20:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński
Zwycięstwem Syrizy – lewackich populistów w Grecji w styczniu ubiegłego roku – rozpoczęła się długa i wyjątkowo nerwowa opera mydlana związana z pozostaniem Grecji w strefie euro. Zwycięzca wyborów i nowy grecki premier Aleksis Cipras próbował wyprofilować się na głównego przeciwnika Niemiec w walce o kształt przyszłej Europy.
Z tego rewolucyjnego zapału niewiele pozostało na koniec ubiegłego roku. Wbrew woli swojej i zdecydowanej większości swoich rodaków Cipras wdraża dzielnie uzgodnione czy raczej narzucone przez Komisję Europejską twarde reformy rynkowe i w ten sposób chroni swój kraj przed nieuniknionym bankructwem. Jeszcze raz zatem zdrowy rozsądek zwyciężył z zacietrzewieniem ideologicznym i zamykaniem oczu na realia, niemniej Cipras przestał już być symbolem walki z twardą polityką zaciskania pasa. Może to i lepiej, gdyż ten gospodarczy szkodnik okazał się całkiem zdolnym i zręcznym politycznym demagogiem.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Działania prezydenta Karola Nawrockiego wetujące rządową ustawę wspomagającą społeczność ukraińską w Polsce są b...
Polska wchodzi dziś do europejskiej ligi. Stoi przed wyborem: czy wykorzysta swój potencjał, czy ugrzęźnie na pó...
Nasze lotnictwo zestrzeliło rosyjskie drony za pomocą rakiet, które były od nich wielokrotnie bardziej kosztowne...
W pilotażu skróconego czasu pracy najciekawsze są trzy kwestie: jakie pomysły zaproponują pracodawcy, z jakich b...
Wtargnięcie rosyjskich dronów może okazać się przełomem dla Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas