Katarzyna Kucharczyk: Menedżerki w odwrocie? Grubszy szklany sufit w spółkach

Różnorodność to wartość, a nie problem. Również w biznesie. Niestety, teorię od praktyki nadal dzieli przepaść. Dobrze to widać w świecie finansów, gdzie kobiet na stanowiskach menedżerskich miało być coraz więcej. A ich ubyło.

Publikacja: 21.02.2024 03:00

Różnorodność to wartość, a nie problem. Również w biznesie

Różnorodność to wartość, a nie problem. Również w biznesie

Foto: Adobe Stock

To zaskakujące dane: liczba nominacji kobiet na prezeski zarządów największych europejskich firm z sektora usług finansowych wyraźnie w 2023 r. spadła. Co trzecia firma nie osiągnęła wymaganej przez Komisję Europejską reprezentacji kobiet.

Twarde dane pokazują, że większa różnorodność i aktywność pań na rynku pracy ma pozytywny wpływ na gospodarkę i dynamikę PKB. Czy jednak parytety są najlepszym sposobem na poprawę sytuacji? Trudno odgórnym przepisem zmienić szybko coś, co wymaga zmian społeczno-kulturowych i światopoglądowych.

Dlaczego mniej kobiet trafia do zarządów i rad nadzorczych

Dane EY, o których piszemy w „Rzeczpospolitej”, nie powinny być argumentem za tym, żeby bić na alarm. Powinny natomiast zmotywować do jeszcze bardziej wytężonej pracy i szukania przyczyn niedostatecznej reprezentacji kobiet na stanowiskach zarządczych.

Z badania wynika, że jest nią m.in. niedostateczna pula doświadczonych kandydatek. Tego szybko nie zmienimy. Potrzeba czasu, żeby takich osób przybyło. Ale w dłuższej perspektywie pozytywne zmiany już widać. W 2023 r. prawie 34 proc. osób we władzach największych spółek notowanych na giełdach w UE stanowiły kobiety. Owszem, to nadal mniej niż połowa. Ale niemal trzykrotnie więcej niż dwie dekady temu.

O kobietach piastujących menedżerskie stanowiska, zasiadających w zarządach i radach nadzorczych w Polsce mówi się coraz więcej. Nie tylko w sektorze finansowym, ale również w IT, jeszcze do niedawna uznawanym za męski świat. Kobiety odnoszące zawodowe sukcesy pokazują, że szklany sufit można przebić. Są przykładem dla innych, które już są na rynku pracy, jak i dla tych, które jeszcze się uczą i dopiero szukają swojej zawodowej drogi.

Czytaj więcej

Bruksela rozbija szklany sufit. Więcej kobiet u władzy

Podziwiam kobiety, które poświęcają życie na opiekę nad dziećmi, rezygnując z pracy zawodowej. Ważne natomiast, aby to był ich wybór, a nie konieczność wymuszona brakiem perspektyw zawodowych, niewystarczającym wsparciem od męża czy partnera, instytucji państwowych, podejściem pracodawcy czy stereotypami. W Polsce sytuacja się poprawia, ale nadal pozostawia wiele do życzenia.

Jak walczyć ze stereotypami płciowymi

O tym, jak wygląda reprezentacja kobiet w świecie finansów, przekonałam się, kiedy przystępowałam do owianego legendą (z powodu niskiej zdawalności) egzaminu na maklera papierów wartościowych, organizowanego przez Komisję Nadzoru Finansowego. W tłumie niemal 200 kandydatów nie udało mi się dostrzec drugiej kobiety.

Przykłady można mnożyć i dotyczą one obu stron. Drażni mnie, kiedy idziemy z dzieckiem do lekarza, a ten zwraca się wyłącznie do mnie – matki, ignorując obecność ojca. Kiedyś pana doktora poprosiłam, żeby powtórzył informacje mężowi, bo to on będzie podawał dziecku lekarstwa. Zobaczyć wtedy minę lekarza – było bezcenne.

Drażni mnie, gdy mężczyźni są traktowani jak osoby, które nie potrafią zająć się dzieckiem i domem. Potrafią. Chociaż – wbrew pozorom – to dużo trudniejsze niż zdanie egzaminu na maklera.

To zaskakujące dane: liczba nominacji kobiet na prezeski zarządów największych europejskich firm z sektora usług finansowych wyraźnie w 2023 r. spadła. Co trzecia firma nie osiągnęła wymaganej przez Komisję Europejską reprezentacji kobiet.

Twarde dane pokazują, że większa różnorodność i aktywność pań na rynku pracy ma pozytywny wpływ na gospodarkę i dynamikę PKB. Czy jednak parytety są najlepszym sposobem na poprawę sytuacji? Trudno odgórnym przepisem zmienić szybko coś, co wymaga zmian społeczno-kulturowych i światopoglądowych.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację