Pościg za indyjskim wódczanym baronem

Wierzyciele ścigają jednego z najbogatszych do niedawna obywateli Indii. Vijay Mallya jest tak zadłużony, że stał się nie "problemem politycznym".

Publikacja: 17.03.2016 13:53

Pościg za indyjskim wódczanym baronem

Foto: Bloomberg

Vijay Mallya jest zadłużony na 90 mld rupii - około 1,2 mld euro. Jego wierzyciele to 17 indyjskich banków. Niestety były miliarder opuścił Indie na początku marca i wygląda na to, że nie jest w stanie spłacić swoich długów.

Arun Jaitley, minister finansów Indii zapowiedział, że wszystkie możliwe indyjskie instytucje - od urzędu celnego po policję - są zaangażowane w ściganie dłużnika. A banki zapowiedziały, że "odzyskają każdą rupię i każdego pajsa", którego pożyczył od nich Mallya. Banki zaczęły licytację luksusowej nieruchomości byłego miliardera w Bombaju. Jednak licytacja online zakończyła się niczym - nie było chętnych. Indyjskie media zauważyły, że cena nieruchomości była bardzo zawyżone. Pod młotek ma też pójść willa na wyspie Goa oraz kilka samochodów.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Ceny kredytów mogą dalej maleć
Opinie Ekonomiczne
Pensje Polaków dogoniły zarobki Brytyjczyków. O czym to świadczy?
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: To nie są wybory prezydenckie
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wojna orła ze smokiem
Opinie Ekonomiczne
Dr Mateusz Chołodecki: Czy można skutecznie regulować rynki cyfrowe