Reklama

Witold M. Orłowski: Trzytygodniowy podatek wylany z kąpielą

Ciężko, oj, ciężko idzie specjalistom z Ministerstwa Finansów wprowadzanie podatku od handlu wielkopowierzchniowego (czy też, jak zwykliśmy mówić, od hipermarketów).

Aktualizacja: 21.09.2016 22:28 Publikacja: 21.09.2016 22:13

Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce

Witold M. Orłowski, główny ekonomista PwC w Polsce

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Był podobno gotowy jeszcze przed wyborami, ale okazało się, że zapomniano o handlu internetowym. Jak już się z tym jakoś uporano, wylazł na wierzch kolejny problem – podatek bardziej dotknąłby polskie supermarkety niedużej wielkości, zrzeszone dla wspólnej rynkowej walki w sieciach, niż wielkie międzynarodowe korporacje.

Po długich mękach wyprodukowano więc kolejną wersję, w której zaproponowano kwotę wolną i progresywną stawkę zależną od obrotu (co też było korektą wobec poprzednich planów). Nie licząc się z tym, że bardzo podobną konstrukcję, którą chciano wprowadzić na Węgrzech, Komisja Europejska skutecznie oprotestowała, więc Budapeszt musiał się z tego planu wycofać.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Biznes celowo gra z kaucjami
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Grawitacji nie ma!
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Zbrojenia? Konkurencja, głupcze
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Gospodarka, głupcze. Dwa lata od wyborów z 15 października
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama