Hubert Salik: Innowacje centralnie sterowane

Kiedy wicepremier Mateusz Morawiecki ogłosił, że do 2026 r. po polskich drogach będzie jeździło milion aut elektrycznych, można było potraktować to jako żart lub przejaw megalomanii. W 2015 r. w całej Unii Europejskiej oraz w Norwegii i Szwajcarii zarejestrowano w sumie 186 tys. takich aut. W Polsce zaledwie 259 sztuk.

Aktualizacja: 01.11.2016 20:30 Publikacja: 01.11.2016 19:05

Hubert Salik: Innowacje centralnie sterowane

Foto: Waldemar Kompała

Ruszający w tym miesiącu Projekt X ma te zapowiedzi wcielić w życie, skupiając się na stworzeniu polskiego e-samochodu, elektryfikacji komunikacji miejskiej i modernizacji elektrowni. Pomysł może budzić jednak ambiwalentne uczucia. Z jednej strony milion aut w dziesięć lat brzmi jak tani slogan z PRL-u, a nazwa programu, który ma go wdrażać przypomina niezbyt wyszukany amerykański komiks. Przynajmniej łatwo się domyślić, kto ma być obsadzony w roli superbohatera, bo zapowiadany efekt wymaga iście nadprzyrodzonych mocy, albo przynajmniej ułańskiej fantazji.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Ekonomiści z CASE: Brak przełomu w roku przełomu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Przerażające słowo „deregulacja”
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska w erze MAGA: mity o deficycie handlowym z USA
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Chrobry, do boju!
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego dialog społeczny wymaga mocnej reprezentacji?